Adam Balski pokonał Mateusza Kubiszyna na gali w Augustowie

i

Autor: KnockOut Promotions Adam Balski pokonał Mateusza Kubiszyna na gali w Augustowie

Potworne MĘCZARNIE Adama Balskiego w Augustowie. „A miało być tak pięknie”

2020-07-26 17:07

Adam Balski (14-0, 8 k.o.) pokonał w Augustowie Mateusza Kubiszyna (3-4, 2 k.o.) jednogłośnie na punkty, ale zwycięstwo przyszło mu trudniej, niż się spodziewał. – Nie poszło tak, jakbym tego chciał, dlatego po weekendzie wracam na salę i będę ciężko pracował, by w następnych pojedynkach było lepiej – powiedział po walce pięściarz z Kalisza, który wrócił do ringu po 19 miesiącach nieobecności.

Balski wrócił do ringu dokładnie po 581 dniach nieobecności. W tym czasie przeszedł cztery operacje, a wokół niego toczył się spór kontraktowy między promotorami. Ostatecznie Andrzej Wasilewski z grupy Knockout Promotions i Mariusz Grabowski z Tymexu porozumieli się i powrót Balskiego do ringu stał się możliwy.

Nie był to jednak powrót, o którym Balski by marzył. Od razu było widać, że pięściarz z Kalisza jest „zardzewiały” i spięty, a Kubiszyn sprawił mu ogromne problemy. Były kickbokser po kilku celnych bombach mocno uwierzył w siebie i próbował dążyć do nokautu, jednak zabrakło mu czasu. Balski znów „pływał” przy linach i podnosił ręce jak w walce z Radczenką, jakby chciał pokazać, że nic mu nie jest. W istocie był jednak zraniony i może się cieszyć, że walka trwała tylko 6 rund.

„Nie walczyłem, więc poszedłem do pracy. Powrót do ringu to dla mnie święto” – Adam Balski przed galą KBN 11 [WYWIAD]

- Miało być tak pięknie… - mówił Balski tuż po zejściu z ringu: - Chciałem pójść na konkretną awanturę, ale z tyłu głowy miałem wciąż słowa trenera Łapina, który powtarzał mi od miesiąca, żebym się nie bił, tylko boksował – tłumaczył Adam.

Pięściarz z Kalisza  komplementował po walce swojego rywala: - Mateusz to chłopak z charakterem. Widać, że jest w ulicznych awanturach jest dobry. Poszedłem z nim na kilka wymian, ale ostatecznie chyba dobrze, że posłuchałem trenera. Po weekendzie wracam na salę i spróbuję poprawić błędy. Teraz chcę jak najwięcej sparingów, by jak najwięcej się nauczyć – podsumował Balski.

SKANDALICZNA punktacja w walce Stępień-Matyja 2. Sędzia pomylił narożniki?

QUIZ. Legendy boksu. Nie znać tych pięściarzy to WSTYD!

Pytanie 1 z 10
Kawałek ucha swojemu rywalowi odgryzł...
Najnowsze