- Czego spodziewasz się po walce z Arturem Szpilką?
- To będzie wielkie moje zwycięstwo. Przez cały czas od naszej ostatniej walki jestem bardzo aktywny i widzę, że to samo robi Artur, który jest bardzo dobrym pięściarzem. Trenuje już do tej walki,zaskoczę swoją kondycją i przygotowaniem wielu ludzi.
- Nie boisz, że pogoda spłata ci jakiegoś figla?
- Deszcz, wiatr czy słońce - walczę, nic mnie nie zatrzyma.
- Nawet Szpilka?
- Widziałem ostatnią jego z walkę z Brianem Minto, zadawał sporo ciosów, dużo się ruszał w ringu. Walczył jak ze mną. Musi się ruszać, i tak robi.
- Jaka będzie ta walka?
- Będę lepiej widział, bo będę widział na oczy. W poprzedniej walce, krew zasłaniała mi oczy, nie widziałem nic. Przez sześć rund leciała ze mnie krew. Nigdy nie leżałem na deskach, wtedy w czasie walki ze Szpilką był mój pierwszy raz. Ale nie padłem, bo on mi zadawał mocne ciosy, padłem bo ich nie widziałem, i byłem słaby, to była zabójcza kombinacja dla mnie, ale perfekcyjna dla niego by zwyciężyć. To będzie inna walka. Nie dam sobie uszkodzić oczu.
Szpilka vs Mollo. Mike Molo przed rewanżową walką z Arturem Szpilką: Odniosę wielkie zwycięstwo
16 sierpnia na stadionie baseballowym w Chicago dojdzie do rewanżowego pojedynku Artura Szpilki (24 l.) z Mikiem Mollo (33 l.). W pierwszym górą był Szpilka, chociaż 2 razy siedział na deskach. Mollo zapewnia, że w rewanżu będzie inaczej.