Nie takiego końca kariery Adamka się spodziewaliśmy. Miało być zwycięstwo na pożegnanie, a wszystko skończyło się nokautem i porażką naszego pięściarza. Przegrana ostatnia walka nie może jednak zamazywać faktu, że w ciągu wielu lat pojedynków na arenie międzynarodowej "Góral" dał Polakom mnóstwo powodów do radości i dumy. Postanowiliśmy wybrać więc TOP 5 najlepszych walk w jego wykonaniu.
Tomasz Adamek - Eric Molina: Zobacz NOKAUT! [WIDEO]
21.05.2005; Tomasz Adamek - Paul Briggs
Pierwsza wielka walka "Górala", który przystępował do niej z pękniętym nosem. Kontuzji nabawił się w sparingu, ale nie przeszkodziła mu ona w wyjściu na ring do pojedynku z Australijczykiem. W hali United Center w Chicago zmagania Polaka śledziło 20 tysięcy kibiców, a na trybunach dominowały biało-czerwone barwy. Już na początku walki (w 2. rundzie) po jednym z ciosów Briggsa nos Adamka nie wytrzymał i kość została złamana. Mimo to nasz pięściarz się nie poddał i rozkochał w sobie miliony fanów boksu. Po niezwykle krwawym i emocjonującym pojedynku sędziowie ogłosili niejednoznaczne zwycięstwo Adamka, a jego wygrana wynagrodziła kibicom klęskę Andrzeja Gołoty w starciu z Lamonem Brewsterem na tej samej gali. Tym samym "Góral" jako pierwszy Polak w historii zdobył pas federacji WBC w kategorii półciężkiej.
07.10.2006, Tomasz Adamek - Paul Briggs
Briggs był żądny rewanżu, a Adamek chętnie na to przystał. Był po pierwszej obronie tytułu mistrzowskiego (wygrał z Thomasem Ulrichem), ale pojedynek z Australijczykiem zapowiadał się jako bardzo trudny. I tak też było, a już w pierwszej rundzie Polak leżał na deskach. Później sam doszedł do głosu, ale rywal niebezpiecznie odpowiadał, co zakończyło się kolejną kontuzją nosa u "Górala". Mimo to Briggs też mocno obrywał, o czym świadczył rozcięty łuk brwiowy, a walka ponownie należała do krwawych i niezwykle wyrównanych. W dwóch ostatnich rundach to jednak Polak był wyraźnie lepszy, a sędziowie zadecydowali o jego zwycięstwie.
Szpilka po walce Adamek - Molina: Przykro było patrzeć na taki koniec Tomka [WIDEO]
11.12.2008, Tomasz Adamek - Steve Cunningham
Pierwsza walka o pas mistrza świata IBF w kategorii junior ciężkiej. Doszło do niej w hali Prudential Center w Newark, w której od tamtej pory odbywała się większość pojedynków Adamka. Polak był stroną przeważającą i posyłał Cunninghama na deski aż trzy razy (druga, czwarta i ósma runda), ale Amerykanin zawsze się podnosił. Ostatecznie wytrzymał do końca, ale po jednogłośnej decyzji sędziów pas zdobył "Góral".
27.02.2009, Tomasz Adamek - Jonathon Banks
Obrona pasa mistrza świata IBF. Na trybunach hali w Newark znów dominowali Polacy, którzy głośnym dopingiem nieśli Adamka. Ten znakomicie boksował, i choć rywal kilka razy mocno go trafił, to jednak ostatecznie nie zdołał wytrzymać tempa "Górala". Polak w ósmej rundzie prawym prostym trafił Banksa w szczękę i powalił go na deski. Amerykanin jeszcze się podniósł, ale Adamek natychmiast do niego dopadł i obsypał gradem ciosów. Rywal ponownie osunął się na matę ringu, a sędzia postanowił przerwać walkę i ogłosić techniczny nokaut. Poza obroną pasa IBF nasz pięściarz zdobył też pas mistrza świata IBO.
24.04.2010, Tomasz Adamek - Chris Arreola
Przeniesienie się "Górala" do wagi ciężkiej budziło kontrowersje głównie ze względu na jego słabe jak na tę kategorię warunki fizycznie ("zaledwie" 187 cm wzrostu). Mimo to Polak chciał spróbować swoich sił z najlepszymi i początkowe walki wypadły pomyślnie. Po zwycięstwach z Andrzejem Gołotą i Jasonem Estradą przyszedł czas na prawdziwy test w starciu z Chrisem Arreolą. Adamek nie mógł wejść z dużo większym od siebie rywalem w wymianę ciosów, ale zdecydowanie dominował nad nim sprytem i szybkością. Ostatecznie wygrał na punkty, a po pojedynku rywal nie szczędził mu komplementów - On jest wspaniałym skurczybykiem, wielkim pięściarzem - mówił Arreola. Wygrana z Amerykaninem otworzyła "Góralowi" drogę do walki o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej z Władimirem Kliczką (ostatecznie walczył z jego bratem Witalijem i przegrał przez TKO w 10. rundzie).