Szpilka nagrał swoje podsumowanie wideo z gali Polsat Boxing Night. Skomentował wszystkie walki, w tym tę najważniejszą Adamka z Moliną. "Szpila" podkreślił, że "Góral" znacznie lepiej punktował od rywala, ale o ostatecznym wyniku zadecydował tylko jeden cios.
Zobacz: Tomasz Adamek - Eric Molina: Zobacz, jak Amerykanin znokautował Polaka! [WIDEO]
- Adamek wygrywał wszystkie rundy, no może ze dwie przegrał. Cały czas prowadził, ale dostał jeden cios i niestety nokaut. Przykro było na to patrzeć. Po tylu wojnach, po tylu walkach Adamka przyszedł nokaut na sam koniec - komentował pięściarz.
Szpilka poprosił też "Cycusia" o krótki komentarz, ale jego czworonogi przyjaciel chyba był lekko podłamany rezultatem walki i nie podzielił się z widzami swoimi myślami.
Sprawdź: Polsat Boxing Night. Tomasz Adamek: Zawiodłem. Kończę karierę
Na koniec bokser docenił także klasę rywala. - Walka wydawała się senna, ale cały czas coś wisiało w powietrzu. Molina czekał na ten prawy, a wcześniej ostrzegałem Tomka, żeby uważał na jego prawą rękę, bo ma z czego uderzyć. On zadaje potężne ciosy. Aż huczało przy ringu! Szkoda, że taki koniec, ale Molina pokazał cierpliwość - powiedział Szpilka.