Wyjazdy w tym okresie stały się już tradycją w rodzinie Tomasza Adamka. Wakacje trwały prawie tydzień. Polski pięściarz doskonale się na nich bawił, odpoczywał a także ładował akumulatory przed kolejnymi bokserskimi wyzwaniami.
Po powrocie do New Jersey Tomasz Adamek i Ziggy Rozalski 3 grudnia pojawią się jako goście, w nowojorskiej sali Madison Square Garden na gali bokserskiej zorganizowanej przez grupę Top Rank.
Przeczytaj koniecznie: KSW 17. Khalidov vs Taylor. Mamed grozi rywalowi: Obiję mu twardy łeb
Walką wieczoru jest pojedynek Miguela Cotto z Antonio Margarito, ale Tomasz będzie głównie kibicował Pawłowi Wolakowi, który tego wieczoru stoczy rewanżowy pojedynek z Delvinem Rodriguezem.
- Znam Pawła od kilku lat i trzymam za niego kciuki, mam nadzieję, że tym razem pokona Rodrigueza. Paweł to bardzo pracowity i zdolny pięściarz. Dwa dni po walce Pawła wracam do bosku. Wyjeżdżam ponownie do St. Louis, gdzie z moim trenerem Rogerem Bloodworthem będę trenował - powiedział nam Tomasz Adamek.
Tomasz Adamek spędził krótki urlop na Arubie
W Polsce szykujemy się do zimy, a na cudownej wyspie Arubie piękna pogoda. Najlepszy polski bokser wagi ciężkiej postanowił z tego skorzystać. Tomasz Adamek w raz ze swoją żoną Dorotą, menadżerem Ziggym Rozalskim i jego żoną Danutą spędzili na słonecznej Arubie Święto Dziękczynienia.