Andrzej Gołota

i

Autor: ANDRZEJ LANGE / SE / EAST NEWS Andrzej Gołota

Zdradził szczegóły

Wiadomo, co ze zdrowiem Andrzeja Gołoty. W szpitalu przeszedł podwójną operację

2025-05-30 12:47

Stan zdrowia Andrzeja Gołoty zaczął budzić niepokój kibiców. W czwartek (29 maja) jego żona Mariola opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia męża ze szpitala, na których był ewidentnie po zabiegu. Na szczęście wszystko jest już dobrze, a o szczegółach podwójnej operacji sam Gołota opowiedział w rozmowie z dziennikarzem Interii.

W czwartek w kibicach Andrzeja Gołoty mogły zrodzić się pewne obawy o jego zdrowie. Żona legendarnego pięściarza, Mariola Gołota, opublikowała zdjęcia ze szpitala, które jasno wskazywały na postępowanie operacyjne z jej mężem. Kilkukrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej leżał w stroju pacjenta w szpitalnym łóżku, na lewej ręce miał opaskę, a także wenflon. W teorii już opis do zdjęcia miał wszystkich uspokoić. "Lepiej niż kiedykolwiek" - napisała pani Mariola, dziękując całemu zespołowi placówki Midwest Orthopaedics at Rush. Fani Gołoty i tak byli jednak zmartwieni, choć okazuje się, że niepotrzebnie.

Andrzej Gołota trafił do szpitala! Musiał przejść operację. Jego żona o wszystkim poinformowała

Co ze zdrowiem Andrzeja Gołoty? Przeszedł podwójną operację

Jeden z zatroskanych kibiców spytał pod tym wpisem o szczegóły. "To kontuzje barku i ramienia" - uspokajała jeszcze raz Mariola Gołota. Po zdjęciach wydawało się, że chodzi o lewą rękę pięściarza, ale prawda jest zupełnie inna. Sam Gołota zdradził szczegóły zabiegu w rozmowie z dziennikarzem Interii, Arturem Gacem.

Ty pytasz, co ja wymodziłem? Człowieku, to już jest starość. Dopadła mnie - zaczął rozmowę telefoniczną, którą zainicjował po wiadomości wysłanej przez dziennikarza. - Przede wszystkim zajęli się moim prawym barkiem, który wymagał operacji. A przy okazji jeszcze, za jednym zamachem, naprawili mi biceps prawej ręki. Nawet nie wiedziałem, że jest w takim stanie, który także wymaga zabiegu - opowiedział o podwójnej operacji.

Pięść Andrzeja Gołoty nadal robi piorunujące wrażenie. Jest jak wielki bochen chleba!

Cały zabieg odbył się pod pełną narkozą, stąd wenflon w lewej ręce Gołoty. Najważniejszy jest jednak fakt, że niespodziewanie podwójny zabieg się udał, a 57-latek w dobrej formie błyskawicznie opuścił klinikę. Podczas rozmowy z polskim dziennikarzem był już w domu i zbierał się na spacer z psem. Jego kibice mogą więc odetchnąć z ulgą, a renomowanej placówce Midwest Orthopaedics at Rush w Chicago (uchodzącej za jedną z najlepszych w USA) należą się zasłużone podziękowania za sprawną hospitalizację.

Sport SE Google News

Najnowsze