Ostatnie starcia dla Conora McGregora kończyły się niezbyt dobrze. Były podwójny mistrz amerykańskiej federacji dwa razy z rzędu przegrał z Dustinem Poirierem i za każdym razem były to bolesne porażki. Podczas pierwszego pojedynku przegrał przez nokaut techniczny, a w lipcu tego roku nie dokończył walki ze względu na kontuzję nogi. Irlandczyk musiał przejść żmudną rehabilitację.
Gwiazdor FAME MMA zaszalał w ekskluzywnym sklepie! Zostawił przy kasie kilkadziesiąt tysięcy
McGregor znów w UFC? Pojawiły się ważne informacje
Parokrotnie zapowiadał również koniec kariery, ale jak na razie nic nie wskazuje na to, aby McGregor miał porzucić sport. Zwłaszcza, że media informują o jego potencjalnej walce z aktualnym mistrzem. Niedawno Conor McGregor rzucił wyzwanie Charlesowi Oliveirze za pośrednictwem mediów społecznościowych. I Brazylijczyk to wyzwanie przyjął.
Padł nawet konkretny miesiąc, w którym pojedynek mógłby dojść do skutku. - Maj byłby wspaniałym miesiącem. Nie tylko ja, ale i cały świat chciałby zobaczyć tę walkę. Więc... zróbmy to. Czekam na niego w maju. Może być to waga lekka, średnia, piórkowa. O mój pas mistrzowski, albo nie. Wybierz, a ja będę gotowy - zadeklarował Oliveira w rozmowie z portalem Sherdog.com.
Wydawało się, że następnym w kolejce do walki z aktualnym mistrzem UFC będzie Dustin Poirier. Jednak i dla samej organizacji jak i samego Brazylijczyka ciekawszą opcją pod wieloma względami wydaje się starcie z McGregorem. Sam Oliveira nie zamierza jednak wybierać i dodał, że jeśli przyjdzie mu walczyć z Poirierem, również będzie gotowy.