Ryan Hall to zawodnik MMA walczący w wadze piórkowej. I chyba od przyjmowanych w głowę ciosów coś mu się strasznie poprzestawiało. W trakcie internetowej audycji na żywo stwierdził, że świat powinien przyjąć przeprosiny od... ducha Adolfa Hitlera. 35-letni Amerykanin, specjalista od brazylijskiego jiu-jitsu, powiedział, że ludzie powinni sprzeciwić się tzw. kulturze przekreślenia (cancel culture), zjawisku polegającym na definitywnym przekreślaniu osób publicznych za popełnione w przeszłości grzechy. - Wyobraźmy sobie, że duch Adolfa Hitlera wyskoczy nagle i powie: „O mój Boże, chłopaki, tak mi przykro, wiem, że zrobiłem źle, chciałbym przeprosić". Mam nadzieję, że gdyby się pojawił, potrafilibyśmy mu wybaczyć i odpowiedzieć: "Nie podoba nam się to, co zrobiłeś i nie lubimy cię, ale jednocześnie cieszymy się, że próbujesz naprawić swoje błędy i pójść w pozytywnym kierunku, nawet jeśli nie możesz tego naprawić” - wypalił Ryan Hall w trakcie audycji na żywo.
ŚLUB zawodniczki UFC będzie jak z KOSZMARU. Rywalka ZDEWASTOWAŁA jej twarz tuż przed ceremonią