Gala KSW 68 w Radomiu okazała się niezwykłym sukcesem. Hala w Radomskiego Centrum Sportu żywiołowo reagowała na emocjonujące pojedynki, zwłaszcza lokalnej publiczności. Olbrzymia wrzawa towarzyszyła zwłaszcza walce Alberta Odzimkowskiego, który wygrał pierwsze starcie dla organizacji KSW. Niestety, od razu pojawiły się kontrowersje. Tommy Quinn protestował, sygnalizując, że został trafiony kolanem w parterze. Na decyzję organizacji w tej sprawie nie trzeba było długo czekać.
KSW 68: Werdykt zweryfikowany na no-contest
- Rozważaliśmy VAR w KSW. Od razu po walce Tomasz Bronder rozmawiał z innymi sędziami. Myśleliśmy, by zatrzymać galę na chwilę - mówił szef KSW, Martin Lewandowski w rozmowie z dziennikarzami. Współwłaściciel organizacji powiedział, że sędziowie będą analizowali starcie i w przypadku nieprawidłowości werdykt zostanie zweryfikowany.
NIE PRZEGAP! Mirosław Okniński straszy gwiazdę FAME MMA. Ta zapowiedź może przerazić, ostre słowa słynnego trenera
KSW poinformowało na Twitterze, że walka została zweryfikowana jako nieodbyta. - Po dokładnej analizie ze strony przedstawicieli KSW, podjęto decyzję o zmianie werdyktu z wygranej Alberta Odzimkowskiego nad Tommym Quinnem w #KSW68 na no-contest. Federacja zaoferuje obu zawodnikom natychmiastowy rewanż na przyszłej gali KSW - czytamy.
Uzasadnienia sędziów organizacji KSW:
Tomasz Bronder: Podczas gali KSW 68, która odbyła się 19 marca 2022r., Albert Odzimkowski pokonał Tommy’ego Quinna po nielegalnym kolanie w parterze. Sędzia Gerd Richter uznał, że to kolano było legalnym uderzeniem, gdyż w jego ocenie kolano trafiło w bark. Jednak po obejrzeniu powtórek z większej liczby kamer wyraźnie widać, że kolano jest nielegalne. W związku z tym podjęliśmy decyzję o zmianę werdyktu na no contest.
Marc Goddard: Wynik walki pomiędzy Albertem Odzimkowskim a Tommym Quinnem z gali KSW 68, która odbyła się 18 marca, powinien zostać zmieniony na no contest.W 2 minucie i 45 sekundzie pierwszej rundy, kiedy Quinn opuszcza półgardę i stara się wstać, Odzimkowski wyprowadza kolano, które trafia w głowę rywala w momencie, gdy jego lewe kolano znajduje się na macie. Zgodnie z przepisami Unified Rules of MMA oraz zasadami KSW, kiedy jakakolwiek inna część ciała poza stopami zawodnika dotyka podłoża, mamy do czynienia wtedy z sytuacją parterową, a zgodnie z obowiązującymi regułami: kolana oraz kopnięcia na głowę zawodnika znajdującego się w parterze są zabronione. Nie podlega wątpliwości, że Odzimkowski nie miał zamiaru sfaulowania przeciwnika, kiedy wyprowadzał kolano w kierunku jego głowy, ponieważ sytuacja była dynamiczna, a Quinn starał się w tamtym momencie powrócić do stójki. Zważywszy na powyższe informacje oraz fakt, że faul miał miejsce w pierwszej z trzech zaplanowanych rund, wynik starcia powinien zostać zmieniony na no contest.
Piotr Jarosz: Po analizie wideo można ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, że pierwsze kolano Alberta było niezgodne z przepisami, ponieważ w tym momencie Quinn był w pozycji parterowej (dotykał maty inną częścią ciała niż stopą). Zważywszy na to że miało to kluczowy wpływ na dalszy przebieg pojedynku, uważam, że wynik starcia powinien być zmieniony na no contest.