Joanna Jędrzejczyk i Weili Zhang dały prawdziwy popis na gali UFC 248. Wielu ekspertów uważa, że zawodniczki stworzyły najlepszą w historii MMA walkę. Polka niestety minimalnie przegrała po niejednogłośnej decyzji sędziów. JJ po starciu miała ogromne obrażenia twarzy. Mocno spuchła, a zdjęcia szybko obiegły cały świat i były szeroko komentowane. Na szczęście po badaniach okazało się, że nie doszło do poważniejszych uszkodzeń. Jak pokazało najnowsze zdjęcie opublikowane przez Polkę, twarz wygląda już zdecydowanie lepiej, a potężny krwiak już zszedł.
Niestety, gdy minął ból twarzy, pojawiła się kolejna dolegliwość. W swoim wpisie na Facebooku Joanna Jędrzejczyk poinformowała, że zmaga się teraz z potwornym bólem głowy. "Nie wiem jak Wy, ale ja od wczorajszej nocy walczę z okropnym bólem głowy. Rzadko kiedy biorę tabletki, ale jestem już po 6" - czytamy na portalu społecznościowym.
Joanna Jędrzejczyk szukała przyczyn swoich dolegliwości. "Chyba mamy dzisiaj niekorzystne ciśnienie. Jak Wasze główki? Udało mi się dzisiaj ogarnąć całe mieszkanko, a teraz lecę po podstawowe zakupy i tym samym zaczerpnąć świeżego powietrza. Bądźcie bezpieczni!" - opisała w dalszej części posta wojowniczka z Olsztyna.