Piechota jest zawodnikiem UFC od 2017 roku. Początek miał wymarzony, ponieważ swoją przygodę z największą organizacją MMA na świecie rozpoczął od dwóch wygranych - z Jonathanem Wilsonem i Timem Williamsem. Później było znacznie gorzej... W oktagonie Polak musiał uznać wyższość Geralda Meerschaerta, Rodolfo Vieiry, Punahele Soriano i Marka-Andre Barriaulta.
EFM 3: Michał Materla MISTRZEM EFM! Poddał rywala w MINUTĘ
Przed walką w Las Vegas "Imadło" i Barriault znajdowali się w podobnej sytuacji. Każdy z nich miał na koncie trzy porażki z rzędu, co sprawiało, że obaj byli pod ścianą. Ich pojedynek był o być albo nie być w UFC... Barriault okazał się lepszy, podysłając na deski swojego rywala na kilkanaście sekund przed końcem drugiej rundy. Sędzia przerwał w tym momencie ten pojedynek. Czwarta porażka z rzędu Piechoty oznacza, że najprawdopodobniej pożegna się on z UFC.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj