Phil De Fries

i

Autor: Instagram / KSW Phil De Fries

KSW 84

Phil De Fries nie dał szans Bajorowi! 9. obrona pasa stała się faktem, widowiskowe poddanie!

2023-07-16 0:00

KSW 84 RELACJA. Na pierwszej gali KSW po spektakularnym Colosseum 2 nie zabrakło ciekawych walk, głośnych nazwisk i spektakularnych wykończeń. Z bardzo dobrej strony pokazali się m.in. Sebastian Przybysz, Damian Janikowski czy Bartosz Leśko. Największymi gwiazdami wieczoru byli oczywiście Phil De Fries i Szymon Bajor. Niestety dla Polaka, aktualny mistrz wagi ciężkiej KSW pokazał, czemu jest niepokonany od momentu debiutu w federacji. Anglik kontrolował pojedynek niemal od samego początku i pod koniec 2. rundy poddał Bajora duszeniem zza pleców. Tym samym wygrał 10. walkę z rzędu i po raz 9. obronił pas mistrza KSW wagi ciężkiej. Poniżej znajdziecie zapis naszej relacji na żywo z gali KSW 84 w Gdyni. KSW 84 WYNIKI.

KSW 84 KARTA WALK, WYNIKI:

  • Phil De Fries vs. Szymon Bajor - De Fries wygrał przez poddanie i obronił pas mistrza KSW wagi ciężkiej
  • Sebastian Przybysz vs. Islam Djabrailov - Przybysz wygrał przez poddanie
  • Cezariusz Kęsik vs. Damian Janikowski - Janikowski wygrał jednogłośną decyzją sędziów
  • Darko Stosić vs. Stefan Vojcak - Stosić wygrał przez KO
  • Bartosz Leśko vs. Nemanja Nikolić - Leśko wygrał przez poddanie
  • Krystian Kaszubowski vs. Henry Fadipe - Fadipe wygrał niejednogłośną decyzją sędziów
  • Damian Stasiak vs. Pascal Hintzen - Stasiak wygrał przez poddanie
  • Bruno Augusto dos Santos vs. Gustavo Oliveira - Oliveira wygrał przez TKO
  • Borys Dzikowski vs. Damian Mieczkowski - Mieczkowski wygrał jednogłośną decyzją sędziów
  • Patryk Chrobak vs. Miłosz Melchert - walka uznana za nieodbytą

KSW 84

Witamy w relacji na żywo z gali KSW 84. Start gali o godzinie 19:00, bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Już za kilka minut zacznie się gala KSW 84 w Gdyni. Przed nami aż 10 starć i nie zabraknie dobrze znanych zawodników. 

Nie jednak wątpliwości i jest to dość oczywiste, że najwięcej emocji budzi walka Phila De Friesa z Szymonem Bajorem - Anglik staje już do 9. obrony pasa KSW w wadze ciężkiej. 

Zaczynamy KSW 84! Najpierw oczywiście studio.

Oczekiwanie umilimy Wam zapowiedzią wideo tej gali! 

Dzisiejszego wieczora czeka na nas aż 10 starć i mamy nadzieję, że za chwilę zobaczymy w klatce pierwszych zawodników. 

Przed nami już pierwsza walka! Miłosz Melchert vs. Patryk Chrobak. 

Chrobak vs. Melchert Runda I

Zaczęli!

Chrobak vs. Melchert Runda I

Mocny początek z obu stron, wymiany ciosów pięściami i nogami. Po upływie ponad minuty Chrobak świetnie trafił pod łokieć Melcherta i ten zgiął się z bólu. Rywal próbował go dobić, jednak Melchert zdołał to przetrwać, choć już zdecydowanie bardziej pilnował, aby nie otrzymać kolejnego ciosu na wątrobę. Runda trwa bardzo długo, bo najpierw Melchertowi przysługiwała przerwa po dostaniu palcem w oko, a teraz Chrobak ucierpiał po zderzeniu głowami przez zawodników. 

Chrobak vs. Melchert Runda I

KONIEC WALKI! Bez rozstrzygnięcia, lekarze przerwali walkę po zderzeniu głowami Chrobaka i Melcherta. 

Melchert zszedł za nisko i uszkodził nos Chrobaka, lekarz przerwał starcie, a walka zostaje uznana za nieodbytą. 

Przed nami już kolejne starcie, Borys Dzikowski vs. Damian Mieczkowski.

Dzikowski vs. Mieczkowski Runda I

Zaczęli!

Dzikowski vs. Mieczkowski Runda I

Mimo że Dzikowski ma przewagę zasięgu, to zdecydowanie lepiej rozpoczyna Mieczkowski, który zepchnął rywala do siatki, skrócił ten dystans i mocno obija swojego przeciwnika, który próbuje kontrować, ale robi to dość niemrawo. Po niewiele mniej niż minucie kolejne ciosy Mieczkowskiego sprowadziły Dzikowskiego na ziemię i choć nokautu nie było od razu, to Mieczkowski bardzo mocno osłabiał oponenta. Na dwie minuty przed końcem Mieczkowski zdobył pozycję dominującą w parterze i dalej niszczył twarz rywala. Wydawało się, że zaraz wykończy on przeciwnika, ale Dzikowski przetrwał jakimś cudem do drugiej rundy!

Dzikowski vs. Mieczkowski Runda II

Początek drugiej rundy nie był tak energetyczny ale nie ma się co dziwić, obaj stracili dużo sił w pierwszej. Wciąż Mieczkowski miał przewagę, ale Dzikowski był bardziej uważny. Mieczkowski spychał rywala w stronę siatki, lecz nie był w stanie zrobić mu takiej krzywdy, jak wcześniej. Była to zdecydowanie lepsza runda dla Dzikowskiego, natomiast nie ma wątpliwości, że także tę rundę przegrał na punkty. 

Dzikowski vs. Mieczkowski Runda III

Tempo walki jeszcze bardziej spadło w trzeciej rundzie, obaj zawodnicy odczuli skutki walki. Mieczkowski wciąż spychał oponenta w stronę siatki, Dzikowski starał się kontrować, lecz nie robiło to większej szkody Mieczkowskiemu. W takim obrazie skończyła się ostatnia runda i trudno sobie wyobrazić, że sędziowie wskażą coś innego, niż jednogłośna wygrana Mieczkowskiego. 

Bez zaskoczenia, Mieczkowski wygrywa jednogłośną decyzją sędziów!

Nie czekamy zbyt długo, przed nami już kolejne starcie: Bruno Augusto dos Santos vs. Gustavo Oliveira

dos Santos vs. Oliveira Runda I

Zaczęli!

dos Santos vs. Oliveira Runda I

Już po kilkudziesięciu sekundach Oliveira wpadł w niemałe tarapaty - próbował kopnięciem trafić Dos Santosa, ale ten przechwycił nogę rywala i obalił go na matę. W tej pozycji Dos Santos spędził większość rundy, obijając przeciwnika z góry, choć miał problemy, aby zyskać jakąś zdecydowaną przewagę, mogącą dać mu skończenie walki przed czasem. Dos Santos pod sam koniec zdołał przejść do pozycji bocznej, lecz zabrakło mu czasu, aby wykończyć rywala. 

dos Santos vs. Oliveira Runda II

Teraz Dos Santos nie zdołał tak szybko obalić rywala, lecz nieco lepiej prezentował się też w stójce, zadając więcej celnych ciosów. Dos Santosowi nie udało się obalić przeciwnika, ale udało się to Oliveirze! Co więcej, szybko starszy z zawodników przeszedł do pozycji dominującej i kontrolował swojego rywala w parterze. Oliveira później postanowił przejść do pozycji bocznej, ale Dos Santos solidnie bronił się będąc na dole i nie pozwalał się skończyć, a nawet robić sobie większej krzywdy. Runda zakończyła się w parterze.

dos Santos vs. Oliveira Runda III

Runda zaczęła się od tego, że jeden chciał uderzyć latającym kolanem, a drugi backfistem i doszło do dziwnego zderzenia, zakończonego klinczem pod siatką. Po chwili został on zerwany i w niespodziewanej sytuacji Dos Santos nadział się na bardzo czyste uderzenie rywala, poleciał na deski i tylko cudem uniknął nokautu. Walka przerwana, bo z głowy Dos Santosa krew leci strumieniem!

KONIEC! Lekarz nie pozwolił walczyć Dos Santosowi dalej, z jego głowy naprawdę bardzo mocno leciała krew i trudno się dziwić tej decyzji. 

Dos Santos nie zgadza się z tą decyzją i trudno się dziwić perspektywie zawodnika, bo nie dał się znokautować a pierwsza runda należała do niego. Jednak lekarz podjął zrozumiałą decyzję. Gustavo Oliveira wygrywa przez TKO.

Chwila przerwa przed kolejnymi starciami. 

Przed nami czwarte starcie gali KSW 84! Damian Stasiak vs. Pascal Hintzen.

Stasiak vs. Hintzem Runda I

Zaczęli!

Stasiak vs. Hintzem Runda I

KOOOONIEEEEC! Obaj zaczęli mocno, po kilkudziesięciu sekundach Stasiak zdecydował się jednak na klincz, gdy dostał mocny cios od rywala. Natomiast gdy zerwał klincz to mocno huknął kolanem, a potem poprawił sierpem i to Niemiec znalazł się w wielkich tarapatach! Stasiak nie znokautował go jednak, sprowadził natomiast do parteru, gdzie próbował wykończyć. Nie udało mu się z góry, ale po chwili z dołu założył Hintzenowi trójkąt nogami i zakończył walkę!

I lecimy z następnym starciem! Krystian Kaszubowski vs. Henry Fadipe.

Kaszubowski vs. Fadipe Runda I

Zaczęli!

Kaszubowski vs. Fadipe Runda I

Kaszubowski od razu ruszył do przodu, aby zepchnąć rywala z lepszymi warunkami pod siatkę i skrócić dystans. Przyniosło to efekt, Bo po ponad minucie Fadipe otrzymał niezłą bombę, zdołał jednak wymknąć się Polakowi, który chciał go zaraz po tym obalać. Walka później nieco się uspokoiła, ale i Kaszubowski swoje przyjął i na jego twarzy pojawiło się rozcięcie. Pod koniec rundy to Fadipe przejął inicjatywę i wyprowadził więcej celnych ciosów. 

Kaszubowski vs. Fadipe Runda II

Fadipe znów rozpoczął od wysokich, mocnych kopnięć, które Kaszubowski dobrze przepuścił. Polak tym razem jednak nie potrafił zepchnąć przeciwnika pod siatkę i sam przyjmował więcej ciosów, niż ich wyprowadzał. Gdy tylko Kaszubowski próbował zaatakować, to Fadipe skutecznie kontrował go wykorzystując swoje warunki. Na minutę przed końcem Kaszubowski otrzymał mocne kopnięcie, lecz zdołał jeszcze ustać na nogach i na 20 sekund przed końcem zdołał jeszcze obalić przeciwnika, lecz niewiele więcej za tym poszło. 

Kaszubowski vs. Fadipe Runda III

Początek trzeciej rundy zdecydowanie wolniejszy od poprzednich, Kaszubowski jednak nieco aktywniejszy niż w poprzedniej odsłonie. Jego niskie kopnięcia obijają lewą nogę Fadipe, lecz nie ma za nimi jakiejś większej kontynuacji. Mało było akcji wartych wyróżnienia w tej rundzie i walka zakończyła się na pełnym dystansie. Sędziowie zdecydują, kto był w tym starciu lepszy i trudno odeprzeć wrażenie, że nieznacznie lepiej zaprezentował się Irlandczyk.

Fadipe wygrywa niejednogłośną decyzją sędziów!

Nie ma zbyt wielu przerw. Do klatki wchodzą już Nemanja Nikolić i Bartosz Leśko!

Leśko vs. Nikolić Runda I

Zaczęli!

Leśko vs. Nikolić Runda I

KOOOONIEEEC! LEŚKO PODDAJE NIKOLICIA! Serb od razu rzucił się do przodu i przyparł Leśkę do siatki. Po minucie wydawało się, że Leśko się uwolnił, ale zaraz Nikolić ponownie go dopadł i nawet zdołał obalić! Polak po chwili wstał, wciąż jednak był wpychany w siatkę przez przeciwnika. W połowie rundy walka wróciła na środek klatki i nieco się wyrównała, Leśko zaczął dochodzić do głosu i wyprowadzać więcej ciosów, choć Nikolić nie pozostawał mu dłużny. Nagle obrotowe kopnięcie Leśki doszło do głowy Serba, Polak wskoczył na rywala, udusił od tyłu i skończył walkę już w pierwszej rundzie!

Nie zwalniamy! Przed nami Darko Stosić vs. Stefan Vojcak.

Stosić vs. Vojcak Runda I

Zaczęli!

Stosić vs. Vojcak Runda I

Mocny początek z obu stron, Vojcak nieźle spróbował przejąć nogę Stosicia i przewrócił Serba, lecz nie zdołał go dopaść w parterze i były pretendent do pasa mistrzowskiego zdołał szybko wstać. Stosić zdołał mocno trafić przeciwnika, ten ratował się pójściem po nogi Serba i przetrwał gorszy moment, lecz Serb zdaje się lepiej radzić sobie od rywala. Pod koniec rundy mniej mieliśmy ciosów, obaj zawodnicy byli zdecydowanie bardziej zachowawczy. 

Stosić vs. Vojcak Runda II

Vojcak szybko spróbował pójść po nogi, lecz Stosić zdołał to przeczytać i rzucił biodrami do tyłu, nie dając się wyłapać przeciwnikowi. Vojcak zmienił trochę taktykę i zaczął więcej szukać frontkicków, co zaczęło sprawiać problemy Stosiciovi. Serb cały czas zdaje się kontrolować przebieg (niezbyt dynamicznej, przyznajmny) walki, ale trzecia runda zapowiada się ciekawie, bo Vojcak pokazał, że jeszcze może zaskoczyć czymś ciekawszym, niż średnio mocne uderzenia i nieudane obalenia. 

Stosić vs. Vojcak Runda III

WOOOOOOOOOOOOW! Ależ nokaut Stosicia na Vojcaku!

Stosić vs. Vojcak Runda III

Zaskakujący początek rundy, Stosić poszedł po obalenie, wydawało się, że mu się to uda, ale Vojcak mimo imponujących gabarytów przetoczył się i uwolnił od przeciwnika, niemal samemu łapiąc go w parterze! Ostatecznie obaj wrócili do stójki, choć na koniec to Stosić jeszcze trafił prawym przeciwnika. Kolejne sekundy upływały w podobnym tempie jak w poprzedniej rundzie, gdy nagle Stosić jednym prawym sierpem ominął gardę Vojcaka, Słowak zamroczony już nie mógł się bronić, otrzymał poprawkę z tej samej strony i huknął na ziemię!

Stosić chciałby jeszcze raz spróbować odebrać pas De Friesowi, ale nie wszyscy fani tego chcą... 

I nie czekamy zbyt długo - przed nami starcie Cezariusz Kęsik vs. Damian Janikowski!

Kęsik vs. Janikowski Runda I

Zaczęli! 

Kęsik vs. Janikowski Runda I

Obaj zaczęli bardzo energetycznie, dużo wymian ciosów na środku, doszło też kilka kopnięć. Nieco bardziej jednak aktywny zdawał się być brązowy medalista olimpijski w zapasach, choć pierwsze minuty nie przyniosły z żadnej ze stron jakiegoś konkretniejszego uderzenia. Na minutę przed końcem Janikowski dobrze podciął rywala kopnięciem i rzucił się na niego w parterze. Kęsik bardzo aktywnie się bronił, mając przeciwnika w gardzie i Janikowski nie był w stanie wiele zrobić będąc na górze. 

Kęsik vs. Janikowski Runda II

Druga runda przypominała pierwszą, ale niestety, potrzebna jest dłuższa przerwa, Janikowski przypadkiem trafił Kęsika palcem w oko. 

Kęsik vs. Janikowski Runda II

Janikowski po ponad dwóch minutach ruszył po obalenie, pierwsza próba się nie udała, lecz po chwili podniósł rywala i rzucił na matę. Tym razem Kęsik szybciej się wyrwał, jednak polski olimpijczyk błyskawicznie ruszył po raz kolejny po parter. Kęsik nie miał siły długo utrzymać się w stójce, ale w końcu wyrwał się rywalowi i potężnie trafił go w głowę! Janikowski zatańczył na nogach i niemal nie padł, ostatecznie wybronił się klinczem pod siatką. Mimo wielkich problemów medalista olimpijski na sam koniec jeszcze raz obalił Kęsika. 

Kęsik vs. Janikowski Runda III

Janikowski wyraźnie zmęczony wyszedł na trzecią rundę, Kęsik od razu starał się to wykorzystać. Janikowski unikał kolejnych ciosów i ratował się jeszcze klinczem, ale jego rywal skutecznie go zrywał. Kęsik też już nie miał siły tak mocno bić, jak wcześniej. Janikowski, mimo zmęczenie, świetnie wyłapał moment, w którym Kęsik odsłonił nogę i dzięki temu zapaśnik mógł pójść po kolejne w tej walce obalenie. Nie utrzymał w parterze rywala długo, ale na pewno zapunktował. Po chwili jeszcze dwa razy obalał i zaraz pozwalał rywalowi wracać do stójki. Kęsik nie miał pomysłu, jak rozstrzygnąć to przed czasem i walka zakończyła się na pełnym dystansie. 

Wydaje się, że Janikowski był minimalnie lepszy dzięki wielokrotnym obaleniom. Czekamy na decyzję. 

Janikowski wygrywa jednogłośną decyzją sędziów!

Przed nami przedostatnie starcie tego wieczora! Sebastian Przybysz vs. Islam Djabrailov.

Przybysz vs. Djabrailov Runda I

Zaczęli!

Przybysz vs. Djabrailov Runda I

Przybysz zdaje się wyglądać na pewniejszego siebie w klatce i jest bardziej aktywny, choć nie oglądamy zbyt wielu ciosów z jednej czy drugiej strony, na początku więcej badania i wyczekiwania. Polak stara się obić reprezentantowi Niemiec nogę wykroczną, miesza też kopnięcia z ciosami rękoma, Djabrailov musi być non-stop czujny. Na mniej niż dwie minuty przed końcem Niemiec zdołał przechwycić nogę rywala i obalić go pod siatką, ale wpakował się w gilotynę i nieomal nie został poddany! Przybysz był bardzo aktywny z dołu i wydawało się, że więcej wynosi z tego parteru. 

Przybysz vs. Djabrailov Runda II

Początek drugiej rundy również nie przynosił dynamicznych wymian, jednak nim upłynęły dwie minuty, Przybysz zdołał obalić przeciwnika. Polak zdecydowanie bardziej korzystał z parteru niż przeciwnik w poprzedniej rundzie, mocno obijając Djabrailova z góry. Ten co prawda bronił się, lecz nie mógł uniknąć wszystkich ciosów i stracił bardzo dużo sił przed ostatnią rundą. 

Przybysz vs. Djabrailov Runda III

KOOOOONIEEEEEC! PRZYBYSZ "UDUSIŁ" DJABRAILOVA!

Przybysz vs. Djabrailov Runda III

Djabrailov próbował pójść po obalenie, Przybysz zorientował się co się dzieje, przejął głowę przeciwnika, zapiął mu gilotynę i nie pozwolił się uwolnić!

Czekamy już tylko na walkę wieczoru!

Za chwilę zaczynamy! Szymon Bajor już wchodzi do klatki, zaraz pojawi się tam także mistrz, Phil De Fries.

De Fries vs. Bajor Runda I

Zaczynamy walkę o pas mistrzowski KSW w wadze ciężkiej!

De Fries vs. Bajor Runda I

Nieźle rozpoczął Szymon Bajor, dobrze dwukrotnie trafił mistrza, ale De Fries opanował sytuację klinczem, z którego Polak musiał wyrywać się z dużym wysiłkiem. Później to Bajor starał się dociskać Anglika do siatki, ale popełnił poważny błąd... De Fries mocno chwycił przeciwnika i obalił go na ziemię, znajdując się w swojej ulubionej pozycji. Przez dużą część rundy mistrz dociskał Bajora do maty i zamęczał go ciosami z góry. Pod koniec De Fries szukał jeszcze duszenia zza pleców, lecz Bajor zdołał się wybronić i nawet wstał na kilka sekund przed końcem rundy. 

De Fries vs. Bajor Runda II

KOOOONIEEEEEC! De Fries broni pasa duszeniem zza pleców!

De Fries vs. Bajor Runda II

Bajor ruszył z serią ciosów na De Friesa, ale wydaje się, że Anglik tylko na to czekał, bo znów złapał Polaka i huknął nim o ziemię, tym razem zdecydowanie szybciej, niż w pierwszej rundzie. Wydawało się, że mistrz lada moment udusi pretendenta, Bajor jednak wytrwał kilkadziesiąt sekund w mocnym uścisku rywala i wyrwał mu się! Anglik zdołał dość szybko znów dopaść do Bajora i cały czas kontrolował starcie, dociskając go do maty swoim potężnym ciałem. Na dosłownie kilkanaście sekund przed końcem De Fries zapiął Bajorowi duszenie zza pleców i po raz 9. obronił pas mistrzowski!

To już wszystko z naszej strony, dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo na sport.se.pl!

KSW 84 RELACJA NA ŻYWO Gala KSW 84 w Gdyni LIVE ONLINE KSW 84 dzisiaj 15.07

KSW absolutnie nie zwalnia tempa i fani wciąż mogą liczyć na jedną galę tej organizacji w miesiącu. Teraz przyszedł czas na galę o numerze „84” i choć jest ona pierwszą po tej na PGE Narodowym, to nie zabraknie ciekawych zestawień i znanych nazwisk, takich jak Przybysz, Janikowski czy Stosić. W walce wieczoru natomiast Phil De Fries stanie do obrony pasa mistrzowskiego wagi ciężkiej, a odebrać mu go spróbuje Szymon Bajor.

Najnowsze