Mariusz Pudzianowski

i

Autor: Sebastian Wielechowski/Super Express Mariusz Pudzianowski

Zdecydowana opinia

Mariusz Pudzianowski publicznie zrugany. Brutalne podsumowanie legendy. Trener przestał gryźć się w język

2023-07-19 8:52

Mariusz Pudzianowski ostatniego okresu w KSW na pewno nie będzie mógł zaliczyć do udanych. Legenda federacji mierzyła się z Mamedem Khalidovem i Arturem Szpilką. W obu tych pojedynkach Pudzian musiał uznać wyższość rywali i zanotował dwie porażki z rzędu. Po przegranej ze Szpilą głos zabrał szkoleniowiec zawodnika z Białej Rawskiej. Arbi Shamaev ostro wypowiedział się o błędach swojego podopiecznego.

Na pewno nie można stwierdzić, że Mariusz Pudzianowski unika trudnych rywali. Bił się z Michałem Materlą i Mamedem Khalidovem, a więc dwiema wielkimi legendami KSW. Następnie przyszło starcie z rodzącą się gwiazdą tej federacji, a więc z Arturem Szpilką. I tylko w jednym z tych trzech pojedynków Pudzianowski mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Materla został przez niego znokautowany. Później sam Pudzian przegrywał przed czasem.

Trener ostro o Pudzianowskim. Nie zostawił na nim suchej nitki

Dla fanów Pudzianowskiego porażka przede wszystkim ze Szpilką mogła być zaskoczeniem. Zwłaszcza, że w pierwszej rundzie 46-latek miał znakomitą pozycję, aby skończyć walkę i zasypać rywala gradem ciosów z góry. W drugiej rundzie chciał iść na wymianę ciosów i skończyło się to dla niego źle, bo Szpilka trafił Pudziana, który następnie runął na deski. O tym, że otwarta wojna była błędem powiedział również szkoleniowiec Pudzianowskiego, Arbi Shamaev.

- Mariusz zrobił największy błąd, o który prosiłem, żeby nie robił. Tłumaczyłem mu, nie możesz robić takich i takich rzeczy. Mówiłem mu, że jeśli chce iść na wymianę ze Szpilką to tylko w dwóch pierwszych minutach. Nie później. A w parterze absolutnie nie słuchał. Przegrał, bo nie skończył walki w parterze. Nie wykorzystał żadnego argumentu i nie posłuchał absolutnie żadnych rad. I daje mi to dużo do myślenia - ocenił Shamaev w programie "Klatka po klatce".

Trener został zapytany również o przyszłość Pudzianowskiego. - Trudno mi powiedzieć, co dalej będzie z Mariuszem. Pytanie bardziej, z kim można go zestawić? Porażki zdarzają się każdemu. Przegrana z Mamedem to nie jest wstyd. Przegrana ze Szpilką w stójce to nie jest wstyd. Wstyd byłby, gdyby przegrał z Arturem w parterze. To jest trudny temat dla mnie. Zobaczymy, co KSW mu zaproponuje. Nie można go skreślać przez to, że przegrał dwie walki - powiedział szkoleniowiec.

Sonda
Czy Mariusz Pudzianowski powinien już kończyć karierę w KSW?
Najnowsze