Mamed Khalidov

i

Autor: KSW Mamed Khalidov

Khalidov - Materla

Łzy stanęły nam w oczach widząc reakcję Mameda Khalidova. Legenda KSW nie mogła dokończyć zdania, ogromne emocje

2024-11-21 16:07

Mamed Khalidov kolejny raz udowodnił, że mimo wieku nadal jest wielki. Podczas gali XTB KSW 100, 44-latek zmierzył się z niepokonanym Adrianem Bartosińskim (mistrzem KSW w wadze półśredniej). Lepszy okazał się weteran KSW, który w drugiej rundzie poddał swojego rywala balachą. Khalidov niespełna 10 lat temu walczył ze swoim przyjacielem - Michałem Materlą i po latach wspomniał o tym wydarzeniu ze łzami w oczach.

Mamed Khalidov to bez wątpienia legenda KSW. 44-latek jest uważany za jednego prekursorów mma w Polsce, nie bez powodu, ponieważ wielu kibiców właśnie włączało galę jednej z największych federacji na świecie właśnie przez to, że miał na niej walczyć właśnie Khalidov.

Zawodnik KSW na ostatniej jubileuszowej gali znowu pokazał się ze znakomitej strony, pokonując niepokonanego mistrza - Adriana Bartosińskiego. Khalidov w pierwszej rundzie przez większość czasu był na plecach w parterze, przez co wielu mogło uważać, że "Bartos" zanotuje zwycięstwo w tym pojedynku. Tak się jednak nie stało, ponieważ w drugiej rundzie Khalidov wziął sprawy w swoje ręce i w fenomenalny sposób założył przeciwnikowi balachę, po której musiał się poddać.

Mamed Khalidov powiedział to po latach. Wzruszające wyznanie legendy KSW

Tuż przed walką Khalidova z Tomaszem Adamkiem na "CANAL + Online" powstał specjalny dokument na temat obu zawodników. 44-latek wspomniał o walce z Michałem Materlą, która miała miejsce blisko 10 lat temu. Ja się wyłączam podczas walki. Jak stanęliśmy naprzeciwko siebie i odeszliśmy od swoich narożników, zaczęła się walka i ja się wyłączyłem. Już była walka, u mnie tak jest, ja się wyłączam. Ja już nikogo nie widzę, widzę przeciwnika swojego. Ja już nie widziałem w nim Michała, a on widział we mnie Mameda cały czas, ja to wiem. To był mój błąd. Do dzisiaj jestem zły na siebie... - zaznaczył Khalidov, po czym musiał przerwać wywiad, ponieważ emocję wzięły górę. Po chwili dokończył myśl. - Czujesz tę złość, bo... wiem, że to jest niepotrzebne. On nie chciał się bić ze mną. Wygrałem, to się obudziłem. Obudziłem się, on leżał - zakończył.

Sonda
Czy chciałbyś zobaczyć rewanż Khalidov - Adamek?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze