Polscy fani MMA mają masę powodów do dumy nie tylko za sprawą Jana Błachowicza, ale również Mateusza Gamrota, który wygrywa kolejne walki w największej federacji MMA na świecie. Podczas czerwcowej gali UFC, "Gamer" wygrał swoją czwartą walkę z rzędu, pokonując Armana Carukjana jednogłośną decyzją sędziów. To sprawiło nie tylko, że Gamrot zanotował wielki awans w rankingu wagi lekkiej UFC, ale także wywołało niemałą dyskusję, z kim powinien teraz zmierzyć się "Gamer". Z kimkolwiek nie biłby się Gamrot, jedno jest pewne. Polski zawodnik - jak sam twierdzi, wciąż może być lepszy, niż do tej pory.
Stanowcze słowa Mateusza Gamrota po ostatniej walce. Gwiazdor UFC nie ma zamiaru osiadać na laurach
"Gamer" nie ukrywa, że nie pokazał jeszcze pełni swoich możliwości w oktagonie UFC i wciąż może być lepszy. - Cały czas trzeba nad stójką pracować. Też nad przechwytem kopnięć albo nad kontrą i atakowaniem tych kopnięć. Oczywiście trzeba pracować nad siłą i wytrzymałością, udoskonalać swoje mocne strony – czyli zapasy i parter i ogólnie mówiąc, trzeba pracować nad wszystkim. Nie spocząć na laurach. Już teraz pokazałem, że mam papiery na bycie jednym z najlepszych zawodników na świecie. - wyznał w szczerej rozmowie z Andrzejem Kostyrą Gamrot.
Zobaczcie, jak wygląda obecnie Conor McGregor, klikając w galerię zdjęć poniżej
Ogromny awans Gamrota w rankingu UFC! Wyprzedził Conora McGregora
Po wygranej na czerwcowej gali UFC, która była czwartym zwycięstwem Mateusza Gamrota z rzędu, polski zawodnik zanotował ogromny awans w rankingu wagi lekkiej UFC, przeskakując aż cztery pozycje. Obecnie "Gamer" zajmuje 8. miejsce w klasyfikacji, wyprzedzając m.in. Conora McGregora, który obecnie zajmuje 12. miejsce w stawce.