Przez lata swojej sportowej kariery Mariusz Pudzianowski zapracował na status tytana pracy, który pomimo 46 lat na karku dalej ciężko pracuje na siłowni, aby zachować jak najlepszą formę, chociaż styl życia gwiazdora KSW ostatnio zaczyna spotykać się ze sporą krytyką, a sam Pudzianowski otrzymuje bolesne ciosy. Pomimo tego, "Dominator" dalej robi swoje, a jedną z tych rzeczy jest również poranny rozruch w okolicach 6 rano. Okazuje się, że rutyna byłego siłacza doprowadziła do niespodziewanej sytuacji. Grupa młodych mężczyzn postanowiła wykorzystać swoją wiedzę o idolu, aby zaczekać na niego niedaleko jego posiadłości i zrobić sobie z Pudzianowskim wspólne zdjęcia nad ranem. Sam Pudzianowski musiał pochwalić się całym zajściem.
- To że ja rano wstaje i rozruch robię ok. ale młodym chciało się kawałek do mnie rowerami dojechać i zaczekać już o 6:00 am (pis. oryg.) - napisał na Instagram Strories Mariusz Pudzianowski pokazując na nagraniu grupkę młodych mężczyzn, którzy czekali na niego wczesnym rankiem wiedząc, że ten z pewnością wybierze się na poranny bieg.
Gwiazdor KSW nie zignorował poświęcenia młodych mężczyzn i jak mogliśmy zobaczyć na kolejnym materiale wrzuconym na jego Instagram Stories, postanowił on nagrodzić chłopaków wspólnymi zdjęciami. Sukces w zaplanowanej przez nich misji może jednak przełożyć się na częstsze wycieczki fanów pod posiadłość Mariusza Pudzianowskiego, który już niekiedy nie może opędzić się od fanów chcących zrobić sobie z nim zdjęcie.