Niespodziewany cios w Mariusza Pudzianowskiego. Przykro się robi przez to, co zrobili gwiazdorowi KSW
Internauci, którzy śledzą profile Mariusza Pudzianowskiego w mediach społecznościowych doskonale wiedzą, jakich treści mogą spodziewać się po odwiedzeniu konta gwiazdora KSW. "Dominator" jest niezwykle aktywny w sieci, publikując kolejne posty i relacje, w których pokazuje m.in. co dzieje się w jego życiu zawodowym i prywatnym, a także dzieli się swoimi przemyśleniami, niekiedy doprowadzając internautów niemalże do łez ze śmiechu. Jedną ze stałych serii są przede wszystkim nagrania z treningów Pudzianowskiego, które cieszą się ogromną popularnością. Ze względu na wysokie temperatury w ciągu dnia, gwiazdor KSW ćwiczy pod osłoną nocy. To jednak zdegustowało część jego fanów i dali oni o tym znać.
Mariusz Pudzianowski otrzymał cios, po którym aż nam łzy napłynęły do oczu. Niespodziewane uderzenie nadeszło znikąd. Przykro się to czyta
- Już dziś ledwo ledwo mocy wystarcza 🥵🥵 Swoje muszę zrobić chociaż minimum i wtedy spokojnie zasnę. - napisał w mediach społecznościowych "Dominator" publikując kolejny materiał z treningu. Tym razem Pudzianowski nagrał swoje ćwiczenia niedługo przed północą, co spotkało się z wieloma przykrymi komentarzami internautów atakujących gwiazdora KSW i jego styl życia, który zaczął ich odrzucać.
Oczy zachodzą łzami po ciosie, jaki otrzymał Mariusz Pudzianowski. Internauci nie gryźli się w język
- Miałem szacun do tego człowieka ale celebryctwo Mariuszowi do końca rozum odebrało. Normalni ludzi odpoczywają o tej godzinie , i nie musisz pokazywać całemu światu jaki ty super i jak ćwiczysz, zapomniałeś o wartościach że kiedyś ćwiczyłeś do siebie by być najlepszym. MARIUSZU nie zapomni że czas ze sceny zejść i cieszyć się życiem - napisał pod filmem Pudzianowskiego jeden z mężczyzn, co spotkało się z kilkudziesięcioma polubieniami.
- Pogubił się trochę Pudzilla. Jak wyżej, niby wszystko ma ale czy na pewno? Do pewnego momentu podziwiałem za ciężka prace ,ale coraz bardziej widać ze to jest chore. Zaprogramował się jak jakaś maszyna. Czas zrobić aktualizacje - dolał oliwy do ognia kolejny z mężczyzn na widok nocnego treningu gwiazdora KSW. Pod postem "Dominatora" nie zabrakło jednak również osób, które broniły idola twierdząc, że ten równie dobrze mógłby w tym czasie źle się prowadzić.