Podczas gali FEN 33, na kibiców sportów walki czekało aż dziewięć pojedynków, z czego pierwsze trzy odbywały się na zasadach semi-pro. Jak się jednak okazało, nie zawiodły one widzów, a zawodnicy zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. To, jak się okazało, była dopiero przystawka przed daniem głównym, które przyszło szybciej, niż można się było spodziewać. Już w pierwszej walce karty głównej, w której zmierzyli się Mansur Abdurzakow i Andriej Chochłow doszło do potężnego nokautu ze strony Ukraińca.
CZYTAJ TAKŻE: Poznaliśmy pierwsze szczegóły gali FEN 34 DATA, KIEDY gala FEN 34
Chochłow złapał nogę swojego rywala i wymierzył mu potężny cios, bezbłędnie trafiając prawym prostym. Po tym ciosie Abdurzakow nie miał zbyt wiele do powiedzenia i padł na matę jak rażony piorunem. Sędzia nie miał tutaj innego wyjścia i czym prędzej musiał przerwać walkę widząc, że zawodni jest potwornie zamroczony.