Przez lata Mariusz Pudzianowski osiągał kolejne sukcesy zawodowe, stając się najpierw jednym z najsilniejszych ludzi na świecie, a następnie jednym z największych gwiazdorów federacji KSW, co pozwoliło mu zgromadzić niemały majątek, prowadząc przy tym swoje biznesy i dając pracę wielu osobom. "Pudzian" wielokrotnie pokazywał w wywiadach oraz w materiałach społecznościowych, że zalicza się do ludzi niezwykle pracowitych i nie unika on zajęć - nawet tych cięższych. Niewiele osób mogło jednak wiedzieć, że już jako nastolatek Mariusz Pudzianowski robił wszystko, aby uzyskać jakąkolwiek niezależność finansową i już w bardzo młodym wieku podejmował się różnych prac, które dawały mu wynagrodzenie.
- Ja cały czas gdzieś za młodego chłopaka pracowałem. Mając 15-16 lat chodziłem po sadownikach – obcinałem drzewa, zrywanie wiśni i jabłek, potem trochę na bramkach stałem, później jako kierowca gdzieś jeździłem… Mając chyba 20 lat pamiętam, przez rok czy dwa pracowałem jako ratownik wodny na basenie w Grodzisku Mazowieckim. - wyznał Pudzianowski podczas niedawnego wywiadu z Krzysztofem Ferencem, który ukazał się na kanale "Olimp Sport Nutrition" na YouTube.
Przepracowane lata oraz podejmowanie się różnych zajęć pozwoliły Mariuszowi Pudzianowskiemu stać się takim człowiekiem, jakim jest on dzisiaj. Gwiazdor KSW, jak sam przyznał, przede wszystkim ceni sobie pracę z ludźmi solidnymi, którzy trzymają się danego słowa i wywiązują się z obietnic - np. wypłacają wynagrodzenie w ustalonym terminie.