Konflikt Tańcula - Murański przeniósł się do sądu
W historii polskich freak fightów nie brakuje konfliktów, którym fani oraz znaczna część internetu żyła przez długi czas. Do tego grona zaliczyć trzeba również niechęć do siebie Jacka Murańskiego i Arkadiusza Tańcula. Obaj zawodnicy nie szczędzili sobie przez lata ostrych komentarzy, chociaż zdarzały się i odwrotne sceny, kiedy to Arkadiusz Tańcula przeprosił "Starego Murana". W szerszej perspektywie na nic się to jednak zdało, bowiem ich konflikt przeniósł się do sądu, bowiem "Muran" poczuł się pomówiony przez rywala. Kiedy w marcu 2024 roku sędzia umorzył postępowanie wydawało się, że ten rozdział jest już zamknięty, ale nic bardziej mylnego. Jacek Murański nie miał zamiaru się poddać i sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia. Dzisiaj poznaliśmy kolejne orzeczenie sądu w tej sprawie.
Sprawa Murańskiego znowu umorzona przez sąd
- Dzisiaj po raz drugi Sąd w Krakowie umorzył postępowanie karne wytoczone mi przez Przyszłego Prezydenta Jacka Murańskiego. Arek Tańcula vs Jacek Murański 2:0 w walkach i 2:0 w Sądzie xD - napisał na Instagramie Tańcula nie mogąc odmówić sobie przyjemności z wbicia kolejnej szpilki w "Starego Murana" przypominając, że zarówno w oktagonie, jak i sali sądowej ten nie może go pokonać.
Prywatny akt oskarżenia Murańskiego przeciwko Tańculi
Przypomnijmy, kiedy pojawiły się informacje o tym, że sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia, Arkadiusz Tańcula postanowił ujawnić kilka informacji w tej kwestii. M.in. wyznał on, że prywatny akt oskarżenia miał zostać uznany przez sąd za "lakoniczny", a ponadto brakowało pod nim podpisu "Starego Murana". W przestrzeni publicznej pojawiły się również plotki o tym, że Murański i Tańcula mieliby sądzić się również w innych sprawach, niż zniesławienie Jacka, jednak w maju "Aroy" zaprzeczył tym doniesieniom.