Szpilka był niezwykle pewny siebie przed starciem z Różańskim. Między panami iskrzyło na konferencjach prasowych, gorąco było także na oficjalnym ważeniu. W ringu również emocji nie brakowało - Szpilka po kilku sekundach powalił Różańskiego na deski, ale chwilę później sam się na nich znalazł. Ostatecznie pojedynek zakończył się jego błyskawiczną porażką w 1. rundzie.
Artur Szpilka załamał ręce po odkryciu, jaką karę wymyśliła mu Kamila Wybrańczyk! Musiał to wszystkim pokazać, prawdziwy hit
"Szpila" przy okazji nabawił się kontuzji kolana, ale na operację zdecydował się dopiero kilka miesięcy później. Teraz już biega i powoli wchodzi na treningach na wyższe obroty. Kiedy zatem ponownie zobaczymy go w akcji? Tego jeszcze nie wiemy, ale jednego możemy być pewni już dziś - kolejnej walki Szpilka nie stoczy w boksie!
Galeria poniżej: Artur Szpilka po raz pierwszy pokazał się publicznie po przegranej z Łukaszem Różańskim
Sam zainteresowany wspominał o tym kilka razy w ostatnich miesiącach, ale teraz potwierdził to na sto procent. - Ja na razie obraziłem się na boks i nie boksuję. Wrócę w MMA - zdradził w rozmowie z "To jest boks".
Na razie szczegóły nie są znane, ale z pewnością każda federacja MMA w Polsce (z tych poważnych jak i freakowych) złoży lub już złożyła Szpilce propozycje. Na którą zdecyduje się "Szpila"? Pięściarz z Wieliczki nigdy nie ukrywał, że blisko mu do KSW, ale w grę może też wchodzić np. Fame MMA, w barwach której rywalizuje jego ukochana. Zresztą Kamila Wybrańczyk w jednym z wywiadów z "Super Expressem" zdradziła, że prędzej czy później, ale powinniśmy zobaczyć ich walki na jednej gali.