Kamila Wybrańczyk zdecydowała się na piekielnie trudne wyznanie! Narzeczona Szpilki opowiedziała o swojej przeszłości

Federacja FAME MMA ma w swoich szeregach wiele nietuzinkowych postaci, które mogą pochwalić się sporą popularnością, a przy okazji potrafią zrobić niemałe show i przyciągnąć kolejnych widzów przed odbiorniki. Jedną z takich postaci niewątpliwie jest Kamila Wybrańczyk, która podczas gali FAME MMA 12 stoczy swoją trzecią walkę dla freak fightowej organizacji. Po pojedynkach z Zusje oraz Marta Linkiewicz, narzeczona Artura Szpilki zmierzy się z Anną Andrzejewską. Na nieco ponad miesiąc przed walką "Kamiszka", która znana jest z tego, że chętnie udziela się w mediach społecznościowych, postanowiła odpowiedzieć na kilka pytań, które nurtują jej fanów. Jedno z nich sprawiło, że narzeczona Artura Szpilki otworzyła się nieco przed internautami. 

Szpilka został zapytany o walkę z Don Kasjo. Ta odpowiedź nie pozostawia żadnych wątpliwości!

- Powiem Ci, że zaskoczyłaś mnie teraz, bo gdzieś tam czytam, że jestem arogancka i niemiła - wypaliła śmiechem Kamila Wybrańczyk, odpowiadając na pytanie, czy zawsze była tak pozytywną osobą. - Przez to, że jestem pewna siebie, to ludzie mnie tak odbierają, ale jestem bardzo pozytywną i uśmiechniętą osobą - dodała narzeczona Szpilki. 

Reakcja na zdjęcie Anny Lewandowskiej rozkłada na łopatki! Przez ten makijaż, dodali jej kilkanaście lat

Zobaczcie, jak przez lata zmieniała się Kamila Wybrańczyk, klikając w naszą galerię zdjęć poniżej!

Kamila Wybrańczyk zdradziła, jaką osobą była w przeszłości. Szczere wyznanie, takie słowa wielu nie przejdą przez gardło

To jednak nie wszystko, bo w dalszym ciągu odpowiadając na pytanie internautki, Kamila Wybrańczyk postanowiła podzielić się trudnym wyznaniem o tym, jaka była jeszcze kilka lat temu. - Oczywiście, nie zawsze taka byłam i zajęło mi to długo, zanim się nauczyłam tego, że lepiej być fajnym i pozytywnym, Zazdrościłam dużo ludziom, byłam wredna... no nie byłam fajnym człowiekiem. Teraz o wiele lepiej mi się żyje, spokojniej i fajniej. Nawet ze wszystkich negatywnych sytuacjach w życiu potrafię znaleźć pozytywnego wykrzesać - zdradziła "Kamiszka". Uczciwie trzeba przyznać, że narzeczona Szpilki wykazała się sporą odwagą przy swoim wyznaniu, ponieważ wielu osobom takie wyznanie na własny temat nie przeszłoby przez gardło. 

Wielka chwila w życiu córki Kubackiego! Ten dzień wreszcie nadszedł, żona skoczka wszystko pokazała