Szpilka odebrał ostatnio trenerskie uprawienia i teraz to zaprząta jego głowę. Choć po porażce z Różańskim na razie o ponownym wyjściu między liny nie myśli, to prędzej czy później ponownie zobaczymy go w akcji. O swoich planach na przyszłość pięściarz z Wieliczki opowiedział właśnie w rozmowie z portalem ringpolska.pl.
Zrobił mu dziurę w głowie! Okropna kontuzja na gali UFC. Zobacz zdjęcia!
Szpilka kilka zdań poświęcił ewentualnemu rewanżowi z Łukaszem Różańskim, zdradził również, że ma za sobą rozmowy z jednym z szefów KSW, Martinem Lewandowskim. Czy zobaczymy go kiedyś w MMA? A może Szpilka zdecyduje się na walkę z kimś ze świata freaków? Dziennikarz ringpolska.pl Michał Koper zapytał "Szpilę" wprost o pojedynek z Don Kasjo.
Odpowiedź nie pozostawia żadnych wątpliwości.
- Nie no, przestań! Naprawdę. Jeśli miałbym wrócić w ogóle kiedykolwiek, to sportową walką, bo nie chciałbym być kiedyś kojarzony, że na koniec kariery walczyłem z freakami. Za całym szacunkiem do niego, ale chciałbym wrócić z jakimś bokserem tu w Polsce, albo na przykład rewanżem z Siergiejem Radczenko w MMA - odparł krótko Szpilka.
Tego u Marcina Najmana było już za dużo. Potworna przykrość