Artur Szpilka i jego narzeczona, a także gwiazda federacji Fame MMA oraz bizneswoman - Kamila Wybrańczyk, bez dwóch zdań zaliczają się do grona najbardziej aktywnych gwiazd w sieci. Pięściarz i wybranka jego serca regularnie wrzucają na swoje profile w mediach społecznościowych kolejne zdjęcia i relacje, które nie rzadko mogą rozbawić fanów do łez lub mocno zaskoczyć. Tym raz "Szpila" postanowił podzielić się swoim znaleziskiem, które odkrył tuż przed wyjściem z domu. Jak się okazuje, Kamila Wybrańczyk w tej sposób postanowiła "ukarać" Artura Szpilkę.
Artur Szpilka ukarany przez Kamilę Wybrańczyk. Pięściarz załamał ręce, gdy to zobaczył
Okazuje się, że pomimo wielu próśb, pięściarzowi zdarza się zapomnieć, aby schować swoje buty do szafki, przez co później przychodzi mu się mierzyć z wymyślnymi niespodziankami. - Patrzcie, jaką mam misiuńcię stukniętą... Jak nie chowam butów do szafki, to mi zawiązuje te... dwa są zawiązane. To jest wariatka - załamał ręce Artur Szpilka, pokazując na nagraniu związane ze sobą buty sznurówkami.
Sprawdźcie, jak wyglądało kontuzjowane kolano po ostatniej walce Artura Szpilki, zaglądając do galerii zdjęć poniżej!
Szpila wróci do ringu?
Artur Szpilka regularnie pojawia się na treningach, jednak wciąż nie jest jasne, czy pięściarz w ogóle wróci do boksu, a jeśli tak, to kiedy. Nie brakuje jednak chętnych na zakontraktowanie pięściarza, a zęby ostrzą sobie na niego przede wszystkim federacji pokroju KSW, czy Fame MMA. W tej drugiej aż trzy pojedynki stoczyła już jego narzeczona Kamila Wybrańczyk. Wydaje się jednak, że "Szpili" bliżej by było do federacji KSW, w której mógłby zmierzyć się chociażby z Tomaszem Sararą, czy Izu Ugonohem. Fani Artura Szpilki muszą jednak uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać kolejnych wieści w tej sprawie.