Zaledwie 26-letni Luis Angel Salazar był jedną z gwiazd meksykańskiego wrestlingu. W sobotę podczas gali zawodowych zapasów w San Juan Pantitlan Arena na peryferiach Mexico City w ringu mierzył się z dwoma przeciwnikami. Jeden z nich uderzył go dwukrotnie na środku ringu. Po chwili rozpoczęła się dramatyczna walka o życie Principe Aereo.
Oto nowa gwiazda FAME MMA?! Jej CIAŁO wprowadzi fanów w OSŁUPIENIE [GORĄCE ZDJĘCIA]
Sędzia i zawodnik szybko zorientowali się, że "Powietrzny Książę" (tak tłumaczy się jego pseudonim na język polski) nie udaje i jego problem jest prawdziwy. Momentalnie rzucili się, by mu pomóc. Nie wiedział o tym jednak trzeci z uczestników pojedynku, który zaatakował ratującego kolegę z ringu wojownika.
Na całe zdarzenie z przerażeniem patrzyły mama i dziewczyna zapaśnika. Mężczyzna został przetransportowany do znajdującego się w pobliżu szpitala. Podejrzewano, że Salazar miał atak serca. Według portalu MasLucha.com, zapaśnikowi pękł tętniak w mózgu.
Wyrazy współczcucia dla rodziny i bliskich przekazały setki fanów zapasów. Wśród składających kondolencje był także prezenter Ricardo Rodriguez. - Codziennie ryzykujemy życie, kiedy wchodzimy do ringu. Rzucamy monetą - przypomina.