Organizacja MMA Polska przekazała informację na temat śmierci Tomasza Walentka. Zawodnik walczył w międzynarodowym legionie obrony, w lutym Rosja zaatakowała Ukrainę i to za wschodnią granicą zginął Walentek. Polak w listopadzie wziął udział w Drugich Mistrzostwach MMA w Gliwicach, gdzie wygrał swoją walkę w formule pierwszego kroku.
W rozmowie z "WP Sportowe Fakty" wypowiedział się na temat tragedii trener Walentka - Kamil Paczuski. - Ten chłopak był kilka razy na treningach. Oczywiście znałem go, ale nie można powiedzieć, że to był nasz podopieczny, bo do nas regularnie nie przychodził. Był jednak związany ze sportami walki. Wspólni znajomi zadzwonili, że takie zdarzenie miało miejsce - powiedział Paczuski.