Marta Linkiewicz nie przestaje zaskakiwać. Gwiazda Fame MMA, która znana jest z wyjątkowo kontrowersyjnych zachowań i pokazywania intymnych części ciała za pośrednictwem Instagrama, postanowiła po raz kolejny wzbudzić wielkie emocje. Wszyscy zwrócili uwagę na twarz celebrytki. Trzeba przyznać, że to, co pokazała, może być prawdziwą gratką dla miłośników horrorów klasy B.
Legia w grupie śmierci w Lidze Europy! Wielkie firmy na drodze mistrzów!
Marta Linkiewicz zadziwia. Słynie z kontrowersji
O tym, że Marta Linkiewicz lubi wzbudzać emocje i kontrowersje, nie trzeba przekonywać żadnego z fanów sportu i show-biznesu. Celebrytka wprost lubuje się w pokazywaniu swojego ciała, a także z odważnych wypowiedzi, z którymi utożsamiana jest od początku swojej kariery. Przypomnijmy, że po raz pierwszy o Linkiewicz było głośno, gdy ta pochwaliła się uprawianiem seksu grupowego z grupą muzyczną Rea Sremmurd. Tym razem, znana z oktagonów Fame MMA Linkimaster, zamiast prezentować swoje ciało, zdecydowała pokazać coś, co może przyprawić o szybsze bicie serca. Nie będziecie mogli uwierzyć, co znalazło się na twarzy celebrytki.
Aby zobaczyć gorące zdjęcia Marty Linkiewicz, przejdź do galerii poniżej.
Marta Linkiewicz przestraszyła fanów. Nie mogli w to uwierzyć
Na swoim najnowszym Instastory, Marta Linkiewicz pokazała zdjęcie, prezentujące ją w maseczce na twarzy o kształcie młodego lwiątka. Trzeba przyznać, że Linkiewicz wygląda w niej, jakby założyła strój na Halloween. W dużej mierze zasługą tak przerażającego ujęcia jest gra cieni i światła. Jak widać, Linkiewicz wciąż uwielbia wzbudzać wielkie emocje wśród swoich fanów i jeszcze nie raz powinna nas zaskoczyć.