Gala High League 3 zapowiadała się naprawdę emocjonująco, a karta walk przyciągała uwagę na długo przed rozpoczęciem wydarzenia. Niestety, rzeczywistość nie okazała się już tak różowa, zwłaszcza dla organizatorów. Część walk nie spełniła pokładanych w nich nadziei (jak choćby zbyt szybko zakończona walka Robura z Burneiką, z powodu kontuzji tego drugiego), a do tej najważniejszej, dla której wielu fanów wykupiło PPV, w ogóle nie doszło. Nie można jednak powiedzieć, że nie mogliśmy zobaczyć paru ciekawych starć, jak choćby to Kamili „Zusje” Smoguleckiej z Anielą „Lil Masti” Bogusz. Walka z pewnością była warta odnotowania choćby ze względu na sam fakt, że odbywała się na zasadach, których w Polsce nie spotyka się na tym poziomie. Panie rywalizowały w boksie birmańskim, który wyróżnia m.in. dopuszczenie uderzeń głową i bardzo twarde rękawice. Choć obie zawodniczki raczej nie kwapiły się do ciosów głową, to i tak walka była bardzo brutalna, a Zusje miała niezwykle pokiereszowaną twarz. Okazuje się, że po ponad tygodniu wciąż nie wygląda ona najlepiej.
Zusje pokazała twarz po ponad tygodniu od walki. Boli od samego patrzenia
Już zaraz po walce widać było, że Kamila Smogulecka mocno oberwała od „Lil Masti”. Cała jej twarz była zakrwawiona, a „dzieła” dopełniała opuchlizna. Okazuje się, że choć opuchlizny już tak nie widać, to wciąż bardzo widoczne są siniaki na twarzy „Zusje”. Co więcej, nie da się nie zwrócić uwagi na przekrwione oko, które wygląda fatalnie. Miejmy nadzieję, że ostatecznie obędzie się bez poważnych konsekwencji zdrowotnych.

i

i