Drugi konkurs w Vikersund nie miał tak niesamowitego przebiegu jak sobotni, gdy na najwyższym stopniu podium stanęli Evensen i Schlirenzauer. Był jednak znacznie lepszy dla Adama Małysza.
Polak nie tylko zajął trzecie miejsce i zyskał 60 punktów w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale również ustanowił nowy rekord. Żaden inny polski skoczek nigdy nie skoczył tak daleko.
Przeczytaj koniecznie: Johan Remen Evensen - człowiek ptak. Kim jest lotnik z Norwegii?
Do 230,5 metra Małysza nie zbliżył się nawet Kamil Stoch, któremu ewidentnie nie leżą skocznie mamucie. W pierwszej serii skoczył 188 metrów, a w rundzie finałowej poprawił swój wynik o 11,5 metra. Taki występ dał mu jedenaste miejsce.
Drugi Johan Remen Evensen oddał skoki na odległość 230,5 i 226 m., a pierwszy Gregor Schlirenzauer 227 i 237 m.