Dyrektor reprezentacji Polski w skokach w trakcie sezonu był bardzo zapracowany i zestresowany zamieszaniem wokół trenera Horngachera. Na uroczych Malediwach przez kilkanaście dni nie miał żadnych obowiązków i beztrosko wypoczywał z żoną. Pani Iza pochwaliła się, że właśnie na Malediwach świętowali z mężem 22. rocznicę ślubu. Nie zabrakło lotu samolotem, bliskiego spotkania z rekinami i smakowania wody z kokosa.
Małysz udowodnił, że wciąż ma sportowe umiejętności – bez problemów wszedł na jedno z drzew na plaży. „Widzę, że pan Adam uzależniony od wysokości. Jak nie skocznia, to zamienniki” - napisała jedna z internautek.
