Piotr Żyła nie pokazał się dobrze w trakcie ostatniego konkursu Pucharu Świata w Zakopanem. Polak nie zakwalifikował się do drugiej serii konkursowej, co jest zadziwiające zważając na fakt, że radził on sobie bardzo dobrze w trakcie całego sezonu. Występ skoczka skomentował w rozmowie z "WP. SportoweFakty" występ Polaka i powiedział o kulminacji wielu nieszczęść, które w trakcie konkursu dotknęły reprezentanta Polski.
Piotr Żyła zawiódł w Zakopanem. Ekspert komentuje
Zdaniem Kota, Żyła miał po prostu masę nieszczęścia, które sprawiło, że nie był w stanie przejść do serii finałowej konkursu. Jak zaznacza ekspert, zła pogoda nie była jedynym czynnikiem, który tego dnia nie pomógł.
- Na nieudany występ Piotrka złożyło się wiele czynników. To kulminacja nieszczęść. Rzeczywiście, swoje zrobił wiatr, który pokrzyżował mu szyki, natomiast z całą pewnością to nie był jedyny problem Piotrka. Próba nie była idealna technicznie. Pojawił się błąd przy wyjściu z progu i również dlatego zabrakło go w drugiej serii konkursowej - mówił Rafał Kot w rozmowie z WP SportoweFakty.