Halvor Egner Granerud

i

Autor: AP PHOTO Halvor Egner Granerud

Nie krył emocji

Halvor Egner Granerud przerażony tym, co stało się z Martą Kubacką. Pełna emocji wypowiedź skoczka

2023-04-15 13:57

Marta Kubacka powoli wraca do zdrowia, a przed weekendem opuściła szpital, w którym znajdowała się przez ostatnie kilka tygodni. Świat skoków narciarskich odetchnął z ulgą, bo pierwsze informacje o jej stanie zdrowia były wręcz fatalne. Wszyscy trzymali kciuki za powrót do zdrowia żony Dawida Kubackiego. Halvor Egner Granerud nie ukrywa, że takie sytuacje są dla niego przerażające.

Dawid Kubacki musiał przedwcześnie zakończyć udział w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Spowodowane było to poważnymi problemami zdrowotnymi jego żony. Marta Kubacka w połowie marca trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Kłopoty kardiologiczne sprawiły, że partnerka skoczka narciarskiego była w bardzo złym stanie. Do rodziny Kubackich słowa wsparcia płynęły z całego świata, a za Martę kciuki trzymali wszyscy skoczkowie.

Granerud o sytuacji z Martą Kubacką. Wypowiedź pełna emocji

Na szczęście Marta Kubacka powoli wraca do zdrowia, a najlepszym tego dowodem jest to, że w piątek opuściła szpital, o czym poinformował polski skoczek. - Wróciliśmy dzisiaj do domu i śmiało mogę powiedzieć, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów. Dziękuję za każdą Waszą modlitwę, dobrą myśl, słowo otuchy - można przeczytać we wpisie Kubackiego. O całą sytuację został zapytany Halvor Egner Granerud, którego cytują norweskie media.

- W dniu, w którym Dawid wycofał się z Pucharu Świata, wysłałem mu wiadomość, życząc powodzenia. To okropne słyszeć, że ktoś, kogo znasz, został postawiony w takiej sytuacji - powiedział zdobywca Kryształowej Kuli dla ""Dagsbladet". - Kiedy dzieją się takie rzeczy, sport staje się zupełnie nieistotny. To był niekomfortowy czas. Przerażające, gdy zdrowi ludzie, plus-minus trzydziestoletni, nagle trafiają do szpitala. To nie w porządku - przyznał Granerud.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze