Wczoraj Kowalczyk pożegnała się z zawodami już w ćwierćfinale. Niespodziankę sprawiła za to Sylwia Jaśkowiec. Awansowała aż do finału, gdzie zajęła 4. miejsce. Polka pokazała siłę już w kwalifikacjach, w których świetny miała drugi czas. Potem toczyła udaną walkę w ćwierćfinale i półfinale, w których była druga. W finale dopisało jej nieco szczęście, bo wyprzedzające ją rywalki miały kraksę. Sylwia dobiegła ostatecznie na 4. miejscu – najlepszym w sprintach w jej karierze w PŚ. Po biegu biegała rozanielona i krzyczała wniebogłosy. Nic dziwnego, skoro do tej pory najlepszym osiągnięciem zawodniczki w sprincie łyżwą w PŚ była 29. lokata.
JUSTYNA KOWALCZYK, SPRINT NA 10 KM TECHNIKĄ KLASYCZNĄ. TRANSMISJA LIVE W TVP 2 I TVP SPORT
Dziś Kowalczyk stanie do rywalizacji na swoim koronnym dystansie. Zawodniczki ruszą na w kolejności odwrontje do lokat zajmowanych w klasyfikacji Pucharu Świata w biegach dystansowych. Polka jest w niej 10. z 188 punktami na koncie. Prowadzi Therese Johaug (432), która jest poza zasięgiem Kowalczyk, jednak nasza biegaczka może zaatakować pozycję trzeciej Marit Bjoergen (299 punktów).
Początek biegu o 12.40. Będzie można go śledzić w TVP 2 i TVP Sport.