- My najlepiej wiemy, że nie tylko o medale w tej zabawie chodzi. Nie tylko o kasę. Jednego i drugiego mam wystarczająco dużo, by dać sobie spokój, choćby dzisiaj. Tyle że póki choć cień pasji pozostał, to żegnać się z nią nie chcę - napisała w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" Justyna Kowalczyk.
Zobacz koniecznie: Justyna Kowalczyk NIE KOŃCZY kariery: Biegam dalej!
Nasza zawodniczka już wcześniej zapowiedziała, że jej głównym celem na kolejny sezon będzie start w MŚ w Falun.
Co z igrzyskami olimpijskimi 2018 w Pyeongchang? - Zobaczymy. Ta wizja jest na razie strasznie daleka - stwierdziła złota medalistka IO w Soczi.