Justyna Kowalczyk zabrała synka i wyjechała z Polski. Jedna relacja wszystko ujawniła. Tam spędzi najbliższy czas

W życiu Justyny Kowalczyk sport odgrywa niezwykle istotną rolę nawet po zakończeniu zawodowej kariery, co idealnie pokazują relacje i posty wielokrotnej medalistki olimpijskiej w mediach społecznościowych, na których dzieli się ona zarówno swoimi wyczynami, jak i wyprawami. Nawet podczas urlopu i okresu wakacyjnego, "Królowa nart" nie próżnuje i dalej prowadzi mocno sportowy tryb życia, zwiedzając chociażby zagraniczne szczyty. Tym razem Kowalczyk postanowiła zabrać swojego synka do kolejnego miejsca w Europie, które wielu Polakom może kojarzyć się przede wszystkim z wypoczynkiem i słonecznymi wakacjami. 

Jedna z najbardziej zasłużonych polskich zawodniczek, która w swojej kolekcji ma masę medali wybrała się do Chorwacji, a dokładniej do Zadaru. Relacją ze swojej wycieczki postanowiła oczywiście pochwalić się w sieci i jak wielu mogło się domyślać, na krótkim nagraniu Kowalczyk przemierzała tamtejsze tereny na rolkach, aktywnie spędzając swój wypoczynek w czasie, kiedy jej synek smacznie drzemał w wózku znajdującym się przed "Królową nart". 

i

Mały Hugo, który przyszedł na świat w 2021 roku jest obecnie jedną z najważniejszych postaci w życiu Justyny Kowalczyk i dzieli ze swoją mamą jej zamiłowanie do sportu. Wielokrotna medalistka olimpijska chętnie zabiera go na kolejne wyprawy, jednocześnie poświęcając się swojej pasji, jak i spędzając czas z synkiem.