Ostatnie tygodnie były niezwykle trudne dla Justyny Kowalczyk, która w tragicznych okolicznościach straciła swojego męża. Kacper Tekieli oraz dwukrotna mistrzyni olimpijska tworzyli niezwykle zgraną parę, która razem dzieliła pasję, jaką był sport i zamiłowanie do gór. Po stracie małżonka, Justyna Kowalczyk błyskawicznie powróciła w góry, ale tego lata postanowiła zabrać swojego małego synka również w zupełnie inny zakątek Europy.
Justyna Kowalczyk wyjechała daleko od domu. Pokazała zdjęcie z południa Europy, tam zabrała syna
Wielokrotna medalistka olimpijska regularnie dodaje kolejne posty i zdjęcia w mediach społecznościowych, pokazując w ten sposób swoim fanom co u niej słychać oraz jak sobie radzi. W połowie czerwca internauci mogli zaobserwować, że Justyna Kowalczyk postanowiła zabrać swojego syna i wyjechać z Polski.
Justyna Kowalczyk zabrała syna i wyjechała z Polski. "Królowa nart" udała się daleko od domu, tam spędzi najbliższy czas
Na zdjęciach, które pojawiły się na Instagram Stories Justyny Kowalczyk zauważyć można piękny, grecki krajobraz. W dodatku "Królowa nart" postanowiła ułatwić swoim fanom zadanie i powiedzieć im, gdzie dokładnie się znajduje. Okazuje się, że Justyna Kowalczyk postanowiła spędzić tegoroczne lato wraz ze swoim synem w Grecji, a dokładniej rzecz ujmując w Atenach.