Ciężko znaleźć innego skoczka, który w swojej karierze ma tyle medali i zwycięstw w poszczególnych konkursach, co Nykanen. Swoją międzynarodową przygodę ze skokami zaczął na początku lat 80. Bardzo szybko przedarł się do światowej czołówki, bo już w sezonie 1981/1982 wygrał swoje pierwsze zawody w Pucharze Świata.
Był to jego pierwszy triumf z 46 w całym cyklu. Przez wiele lat nikt nie potrafił zbliżyć się do tego osiągnięcia. Adamowi Małyszowi zabrakło siedmiu zwycięstw, aby prześcignąć Fina w klasyfikacji wszech czasów. Ta sztuka udała się dopiero Gregorowi Schlierenzauerowi, który ma obecnie na koncie 53 wygrane w Pucharze Świata.
Nykanen czterokrotnie sięgał po złoto olimpijskie. Pierwsze z nich zdobył w Sarajewie w 1984 roku na dużej skoczni. Na tych samych igrzyskach zajął jeszcze drugie miejsce w konkursie na normalnym obiekcie. W Calgary w 1988 roku nie miał sobie równych. Zdobył dwa indywidualne złota a trzecie dołożył w konkursie drużynowym. Wraz z reprezentacją zdobył także cztery tytuły mistrza świata. Indywidualnie złoty medal mistrzostw wywalczył tylko raz.
Klasyfikację generalną Pucharu Świata wygrał czterokrotnie. Jego sukces powtórzył tylko Adam Małysz. Informacje o jego śmierci podały fińskie media, powołując się na rodzinę sportowca. Przyczyna nie jest na razie znana. Na jesieni informowano, że były skoczek cierpi na cukrzycę