Już za miesiąc najlepsi skoczkowie świata staną na starcie w historycznej inauguracji Pucharu Świata w Wiśle. Po raz pierwszy konkurs zimowego sezonu zostanie rozegrany na igelicie. Później zawodnicy będą mieli trzy tygodnie przerwy przed kolejnymi zawodami, jednak już na początku listopada wyjaśni się, kto tej zimy będzie naprawdę mocny. Wiadomo już, że w stawce zabraknie kilku bohaterów poprzedniego sezonu. Do Cene Prevca dołączył Matthew Soukup.
Sensacyjny medalista olimpijski z Pekinu przerywa karierę! Stanowcza decyzja Soukupa
Kanadyjczyk to jeden z najbardziej zaskakujących medalistów olimpijskich w historii. W poprzednim sezonie tylko raz wystartował w pierwszej serii konkursu Pucharu Świata. Miało to miejsce w Lahti, gdzie sędziowie dopuścili do startu wszystkich zgłoszonych zawodników. Inne występy 25-latka kończyły się już na kwalifikacjach. Przez całą karierę zdobył zaledwie 1 punkt PŚ, a w indywidualnych startach podczas IO w Pekinie zajmował 45. i 49. miejsce. Mimo to, już na zawsze będzie medalistą olimpijskim, gdyż w szalonym konkursie drużyn mieszanych zdobył dla Kanady brązowy "krążek". Kilka miesięcy po największym sukcesie w karierze Soukup postanowił zawiesić karierę.
"Witajcie przyjaciele i fani. Chciałem się upewnić, zanim to ogłoszę, ale ostatecznie zdecydowałem się odpocząć od skoków narciarskich w tym roku. Życie za granicą i ciągła rywalizacja przez kilka ostatnich lat pozwoliły mi nabyć mnóstwo doświadczenia, ale czuję, że potrzebuję teraz czasu dla siebie, żeby cieszyć się inną stroną życia. Na razie robię sobie przerwę w wielkim stylu" - napisał kanadyjski skoczek na Instagramie.