Końcówka poprzedniego roku nie obfitowała w wiele sukcesów w polskich sportach zimowych, ale 2024 r. zaczął się znakomicie. Skoczkowie powoli zaczynają liczyć się w walce o czołowe miejsca, a kibice liczą na udane zakończenie Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen, tymczasem w holenderskim Heerenveen błyszczą polscy panczeniści. Podczas mistrzostw Europy w łyżwiarstwie szybkim wywalczyli już dwa medale. Wszystko zaczęło się od piątkowego sprintu drużynowego kobiet, w którym Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik i Karolina Bosiek zdobyły srebro, przegrywając jedynie z Holandią. Co nie udało się Polkom, udało się im kolegom kolejnego dnia!
Polska ze złotym medalem ME w łyżwiarstwie szybkim
W sobotnim sprincie drużynowym mężczyzn Polska okazała się lepsza od Norwegii i Holandii! Marek Kania, Piotr Michalski i Damian Żurek wygrali z czasem 1.18,31 i wyprzedzili drugich Norwegów o pół sekundy. Trzeci Holendrzy stracili do nich aż 2,3 s! Warto dodać, że cała trójka polskich panczenistów rywalizowała na torze już w piątek, gdy wzięła udział w indywidualnym biegu na 1000 m. Najlepszy Kania zajął wtedy 6. miejsce, Żurek był ósmy, a Michalski dziesiąty. W drużynie nie dali jednak szans rywalom i zostali mistrzami Europy w sprincie!
Listen on Spreaker.