1. Kamil Stoch (27 l.), rekord życiowy: 232,5 m (Vikersund 2013), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 10 (Vikersund 2012)
Aktualny mistrz olimpijski i świata oraz lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zawsze może zwyciężyć, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że nigdy nie uchodził za "lotnika". Ze względu na niesamowitą formę w tym sezonie nie wolno jednak nie brać Polaka pod uwagę przy wskazywaniu faworytów.
2. Severin Freund (26 l.), rekord życiowy: 228,5 (Planica 2012), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 4 (Vikersund 2012)
Trzeci zawodnik PŚ prezentuje w ostatnich tygodniach bardzo wysoką formę i jako jedyny realnie zagraża Stochowi. Rzecz w tym, że Niemiec nie latał jeszcze powyżej 230 metrów, a prawdziwi specjaliści od lotów pokonali już tę odległość. Dwa lata temu na MŚ w Vikersund Freund wylądował tuż poza podium, a więc potencjał na pewno ma.
3. Peter Prevc (22 l.), rekord życiowy: 230 m (Vikersund 2013)
W MŚ w lotach wicelider tegorocznego PŚ nie brał jeszcze udziału, ale skocznie mamucie mu pasują. Przed rokiem poszybował w Vikersund na odległość 230 metrów, a w tym roku zajął dwa miejsca na podium w Bad Mittendorf, gdzie latał pięknie i daleko, a punkty stracił tylko przez rewelacyjnego Japończyka Kasaiego.
4. Anders Bardal (32 l.), rekord życiowy: 227 m (Planica 2011), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 7 (Vikersund 2012)
Doświadczony Norweg także nie jest wytrawnym "lotnikiem", ale w tym roku znów prezentuje równą i bardzo wysoką formę, co oznacza, że zawsze stać go na zwycięstwo lub miejsce na podium.
5. Noriaki Kasai (42 l.), rekord życiowy: 224 m (Planica 2010), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 1 (Harrachow 1992)
Japoński weteran to fenomen skoków narciarskich. W tym sezonie osiągnął fantastyczną dyspozycję i skacze najlepiej od ponad dekady. Kasai jest obecnie czwarty w klasyfikacji PŚ i drugi wśród "lotników". Dwukrotnie stawał na podium w Bad Mittendorf (raz wygrał, co jest absolutnym rekordem długowieczności w skokach), a warto przypomnieć, że 22 lata temu Noriaki triumfował już na MŚ w lotach właśnie w Harrachowie! Może za kilka dni zaserwuje nam powtórkę z rozrywki?
6. Robert Kranjec (33 l.), rekord życiowy: 244 m (Vikersund 2012), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 1 (Vikersund 2012)
Chimeryczny Słoweniec od dawna uchodzi za jednego z najwybitniejszych ekspertów w dziedzinie lotów. Problem w tym, że Robertowi co jakiś czas przytrafia się gorszy skok, który zamazuje znakomite wrażenie pozostałych. Z największym trudem przychodzi mu oddanie czterech równych skoków, jeśli jednak się uda - Kranjec może znów stanąć na podium lub zwyciężyć.
7. Gregor Schlierenzauer (24 l.), rekord życiowy: 243,5 m (Vikersund 2011), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 1 (Oberstdorf 2008)
Austriacki gwiazdor ma jeden z najgorszych sezonów w karierze, ale nie zmienia to faktu, że nie da się go wykluczyć z grona faworytów żadnej dużej imprezy. "Schlieri" jest kolejnym specjalistą od skoczni mamucich. Loty od początku mu przypasowały i już 20-krotnie (na 32 starty!) młody Gregor stawał na najwyższym stopniu podium zawodów pucharowych rozgrywanych na największych obiektach.
8. Simon Ammann (33 l.), rekord życiowy: 238,5 m (Vikersund 2011), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 1 (Planica 2010)
To kolejny przeciętny sezon tego wybitnego skoczka, ale Szwajcarowi zdarzały sie już przebłyski wielkiej formy, dlatego w Harrachowie ma szansę zaskoczyć i znów stanąć na podium. Kiedy cztery lata temu Ammann znajdował się w życiowej dyspozycji, został mistrzem świata na mamucie w Planicy. Warto dodać, że trzy lata temu Ammann poszybował w Harrachowie na odległość 215,5 metrów (z podpórką) - metr dalej od oficjalnego rekordu skoczni.
9. Daiki Ito (29 l.), rekord życiowy: 240 m (Vikersund 2012), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 5 (Vikersund 2012)
Filigranowy Japończyk potrafi latać pięknie i daleko - zwłaszcza przy korzystnych podmuchach wiatru. Jego rekord życiowy robi wrażenie i jeśli Ito zdoła odlecieć rywalom w jednej z pierwszych dwóch serii, rywale mogą go już nie doścignąć.
10. Bjoern Einar Romoeren (33 l.), rekord życiowy: 239 m (Planica 2005), najwyższe miejsce na MŚ w lotach: 4 (Oberstdorf 2008)
Człowiek-zagadka. Nie widzieliśmy go na skoczniach narciarskich od 1,5 roku, ale Romoeren wrócił i wygrał zawody Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem, dzięki czemu został powołany do kadry na MŚ w lotach w Harrachowie. Wielu kibiców do dziś pamięta zachwycający skok Norwega na odległość 239 metrów. Przez lata był to najlepszy rezultat świata. Forma i zaangażowanie Romoerena są wielką niewiadomoą, ale jeśli dawny rekordzista się przebudzi, być może wciąż stać go na wspaniałe skoki.
Zawody na skoczni mamuciej Čerťák K-185 (HS-205) rozpoczną się w piątek 14 marca, a zakończą dzień później. W niedzielę 16 marca odbędą się Drużynowe Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich.