Dla czołowych skoczków świata nagrody za poszczególne konkursy czy turnieje - jak chociażby w przypadku Turnieju Czterech Skoczni - to sprawa raczej drugorzędna. Ale w tym sezonie szans na dodatkowy zarobek jest wyjątkowo dużo. W zakończonym niedawno TCS pełną pulę zgarnął Kamil Stoch, który wygrał wszystkie cztery konkursy oraz cały cykl.
W Oberstdorfie zawodnicy rywalizowali będą nie tylko o medale, ale też o duże pieniądze. Organizatorzy zadbali bowiem o tych, którzy na mamuciej skoczni spisali się najlepiej. W puli całej imprezy było łącznie aż 142 tysiące franków szwajcarskich, czyli ponad pół miliona złotych. Najwięcej zarobić mógł oczywiście triumfator czteroseryjnego konkursu indywidualnego. Dla mistrza świata w lotach przewidziano nagrodę w wysokości niemal 29 tys. franków (dokładnie 28 750), czyli ok. 102 tys. złotych.
Srebrny medalista, czyli Kamil Stoch, otrzymał 18 tys. franków (ok. 64 tys. zł), a zawodnik, który stanął na trzecim miejscu podium, zarobił niespełna 11 tys. franków (10 800 franków, czyli ok. 38 tys. zł). Na bonusy mogli też liczyć skoczkowie z czwartego, piątego i szóstego miejsca. Między nich została rozdzielona kwota ponad 14 tys. franków (14 450 franków, czyli ok. 51 tys. zł).
Nagrodzone też trzy reprezentacje, które stanęły na podium niedzielnych zawodów drużynowych. Dla zwycięzców przewidziano 35 tys. franków (ok. 124 tys. zł), dla srebrnych medalistów 21 tys. franków (ok. 74 tys. zł), a dla trzeciego zespołu 14 tys. franków (ok. 50 tys. zł). I właśnie tyle dostali biało-czerwoni, którzy wywalczyli brąz. Kamil Stoch w weekend zarobił więc łącznie około 22 tysięcy franków.
Odkąd organizowane są MŚ w lotach tylko jednemu z biało-czerwonych w całej historii udało się zdobyć medal tej imprezy. W 1979 roku w Planicy brąz zgarnął Piotr Fijas. Później nie zdołał tego zrobić ani Adam Małysz, ani Kamil Stoch. Do soboty w bogatym dorobku pucharów i medali brakowało mu tylko tego zdobytego właśnie na MŚ na mamucie. Wszystko zmieniło się w Oberstdorfie.
ZOBACZ: MŚ w lotach zagrożone! Fatalna pogoda pokrzyżuje plany organizatorom?