Piotr Żyła w ostatnich miesiącach jest na tapecie portali plotkarskich w Polsce. Kilka miesięcy temu jego żona - Justyna Żyła - poinformowała za pośrednictwem Instagrama, że skoczek narciarski dzień przed Wigilią powiedział jej, że ma kochankę. Od tego czasu zraniona kobieta co jakiś czas uderza w sportowca. Ostatnio głośno zrobiło się o sprawie, gdy na Instagramie odpowiedziała jednemu z obserwujących. W emocjonalnych słowach zabrała głos na temat męża i jego nowej partnerki. Jej zdaniem "Wiewiór" obecnie "spędza przed lustrem więcej czasu niż 3 kobiety razem". Jego kobieta z kolei podobno "nie lubi dzieci".
Piotr Żyła wydaje się nie przejmować atakami ze strony pani Justyny. W niedawno zakończonym cyklu Letniej Grand Prix w skokach narciarskich był najlepszy z Polaków. W klasyfikacji generalnej zajął trzecie miejsce i o sześć punktów wyprzedził Kamila Stocha. Wraz z kolegami z kadry pracuje jednak nie tylko na skoczni. Ostatnio ze Stochem, Dawidem Kubackim i Maciejem Kotem pojawił się w spotach reklamowych samochodowej marki Renault.
W kampanii z udziałem podopiecznych Stefana Horngachera promowane są trzy modele: Koleos, Kadjar i Captur. Przewodnim hasłem spotów są słowa: "Dołącz do drużyny Renault".
Obecność skoczków w reklamach Renault nie jest przypadkowa. Od lutego zeszłego roku francuska marka jest bowiem partnerem Polskiego Związku Narciarskiego. W myśl zawartej umowy PZN otrzymał 25 samochodów, a logo firmy widnieje na strojach sportowców, reprezentujących nasz kraj.