O co dokładnie chodzi? O wypowiedź Żyły dla TVP, której udzielił on w związku z konkursem mieszanym na mistrzostwach świata w Val di Fiemme. Zapytany o to, co trzeba zrobić, aby na kolejnej prestiżowej imprezie także polska reprezentacja wystawiła drużynę w tej konkurencji Żyła odpowiedział, iż należy znaleźć... dwie głupie dziewczyny.
- Trzeba po prostu znaleźć dwie takie głupie dziewczyny, które nie będą bały się skakać - stwierdził bez ogródek zawodnik z Cieszyna.
Rozmawiający ze skoczkiem Maciej Kurzajewski szybko dodał, że chodzi raczej o odważne kobiety, co rozbawiony całą rozmową Żyła potwierdził. Część internautrów zarzuciła już zawodnikowi, iż ten chyba jednak nieco przesadził, choć w zdecydowanej większości pojawiają się głosy broniące skoczka.
Bo czy do uprawiania tej dyscypliny sportu nie potrzeba koniec końców odrobiny szaleństwa (co z pewnością przez wypowiedź o "głupocie" miał na myśli Żyła)?