Reprezentacja Polski w skokach narciarskich pracowała nad formą na mistrzostwa świata w Planicy i była w Zakopanem. Okazuje się jednak, że skoczkowie opuścili już stolicę polskich Tatr. Wszystko przez bardzo dobrą formę, jaką skoczkowie mieli pokazać w trakcie przygotowań, co potwierdził w krótkim komunikacie dla TVP Sport Jan Winkiel.
Polscy skoczkowie opuszczają Zakopane. Jest komentarz z PZN
- Dobrze skakali. Nie było potrzeby cisnąć więcej. Czas na odpoczynek. Wyjazd do Planicy będzie w poniedziałek albo we wtorek - skomentował dla TVP Sport sekretarz generalny w PZN.
Dobre informacje przed mistrzostwami świata potwierdził TVP także Adam Widomski, dyrektor ds. PR i mediów, który stwierdził, że liderzy polskiej kadry spisują się dobrze, a do wielkiej dyspozycji wraca Kamil Stoch.
- Wszystko jest w normie. Zgrupowanie przebiegło pozytywnie. Trwa proces przygotowań do dużej imprezy. Teraz czas na ciszę, spokój, relaks i odpoczynek. Będą indywidualne treningi poszczególnych zawodników, bo to standardowa procedura. Nie można wypaść z rytmu. Jest chwila na wyczyszczenie głowy przed kluczową imprezą. Więcej oficjalnych obozów i treningów do samego wyjazdu nie będzie. Poza tym wszyscy są zdrowi. Nikt na nic nie narzeka. Sytuacja jest w normie - mówi Widomski.