Świeczka, znicz

i

Autor: East News

Polski sportowiec nie żyje. Jeden z najlepszych zawodników w kraju zginął w wypadku

2019-07-04 16:01

Takie informacje sprawiają, że polscy kibice z miejsca smutnieją. Każda śmierć rodzimego sportowca przyprawia fanów i osoby związane ze środowiskiem o smutne miny. Tym razem fatalne wiadomości dotarły do nas ze świata snowboardu i wakeboardu. W wieku zaledwie 32 lat po wypadku zginął jeden z najlepszych przedstawicieli Polski w tych dyscyplinach - Kuba "Jamaj" Skrzypkowski.

Kuba Skrzypkowski, znany również jako "Jamaj", miał zaledwie 32 lata. O tragicznej śmierci jednego z najlepszych snowboardzistów i wakeboardzistów w naszym kraju poinformowali organizatorzy zawodów "Oscyp". Na Facebooku pojawił się wpis, który poruszył całe środowisko. "Właśnie otrzymaliśmy bardzo smutną wiadomość. Kuba Skrzypkowski, jeden z najlepszych snowboardzistów i wakeboardzistów w Polsce, uległ wypadkowi i zmarł w dniu wczorajszym. Świat snowboardu bez Jamaja już nigdy nie będzie taki sam" - czytamy w podpisie przy fotografii na portalu społecznościowym. W komentarzach swoje przemyślenia zamieszczali nie tylko kibice, lecz także znani zawodnicy. "Żegnaj Byku. Będzie Cię bardzo brakowało" - napisał choćby Michał Ligocki, który jest jednym z pierwszych snowboardzistów w Polsce. Okoliczności związanych z wypadkiem w poruszającym wpisie nie podano.

Najnowsze