Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Maciej Kot, skoki narciarskie

i

Autor: CYFRA SPORT Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Maciej Kot

PŚ w Willingen: Świetny prognostyk przed igrzyskami olimpijskimi. Polacy w doskonałej formie

2018-02-04 19:46

Stefan Horngacher od dawna deklarował, że kadra polskich skoczków nie zamierza odpuszczać nawet jednych zawodów przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi Pjongczang 2018. Jeśli biało-czerwoni mieli zyskać przewagę psychologiczną nad rywalami, to w Willingen wykonali to zadanie w stu procentach. Polacy rządzili na skoczni w Niemczech.

Skocznia w Willinegn dla Polaków zawsze była szczęśliwa. Wygrywali tu wielokrotnie i Stoch i Adam Małysz. Co prawda po sobotnim i niedzielnym konkursie w statystyce polskich zwycięstw będzie widniało zero, ale nie to było najważniejsze przed Pucharem Świata w Willingen. To miały być ostatnie szlify przed igrzyskami olimpijskimi i czas na poprawienie najmniejszych błędów.

Już piątkowe treningi i kwalifikacje udowodniły, że forma polskich skoczków nie zamierza się pogarszać. Duże powody do optymizmu mieliśmy przede wszystkim po próbach Dawida Kubackiego, czy też Kamila Stocha. Jednak i Stefan Hula i Piotr Żyła nie schodzili również poniżej dobrego poziomu. Dobra dyspozycja przełożyła się również na same zawody.

Tak jak w sobotę, tak i w niedzielę podium było polskie. Choć dwukrotnie triumfowali Norwegowie, Daniel-Andre Tande wczoraj i Johann Andre Forfang dzisiaj, to polscy kibice opuszczali skocznię w Willingen z uśmiechem na ustach. W sobotnim konkursie w pierwszej dziesiątce znalazło się trzech biało-czerwonych, a w niedzielę aż czterech.

Organizatorzy PŚ w Willingen zdecydowali się nieco urozmaicić ten weekend ze skokami. Wprowadzili mini turniej Willingen Five. Mimo że Kamil Stoch nie wygrał ani jednego konkursu, to okazał się najlepszy w pięciu skokach. Wyprzedził Forfanga o 7,8 punktu i to kolejny skalp w tym sezonie dla polskiego mistrza olimpijskiego.

Cieszy przede wszystkim forma pozostałych zawodników. Stefan Horngacher będzie miał pozytywny ból głowy przed igrzyskami w Pjongczangu, bowiem Maciej Kot, Piotr Żyła i Stefan Hula pokazali się z bardzo dobrej strony i wszyscy zasługują na miejsce w konkursie drużynowym. Ale trzeba będzie wybrać tylko dwóch z nich.

Zobacz również: PŚ w Willingen: Kamil Stoch wygrał Willingen Five! Piotr Żyła na podium niedzielnego konkursu

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze