W pierwszej serii świetnie skakali Polacy. Klemens Murańka osiągnął 85 metrów, Maciej Kot - 91.5 metra, co dało mu na pewien czas pozycję lidera, a Pior Żyła - 92 metry. Żyła również prowadził, ale ostatecznie najlepszy w pierwszej serii był Japończyk Daiki Ito, który lądował na 93 metrze.
Gdy wydawało się, że w drugiej serii konkursu będziemy mieli komplet biało-czerwonych, na skoczni w Lathi wiatr zaczął wiać w plecy skoczkom, przez co doszło do kilku niespodzianek. Do drugiej serii nie awansowali m.in. Robert Kranjec i Martin Koch oraz niestety Kamil Stoch. Nasz najlepszy skoczek nie poradził sobie z pogodą i skoczył zaledwie 79.5 metra, co dało mu 39. miejsce.
Przeczytaj koniecznie: Puchar Świata w Lahti. Zapis relacji NA ŻYWO
W drugiej serii Polacy również prezentowali się przyzwoicie. Żyła skoczył 86 metrów, Kot 86.5 metra, a Murańka - 84.5. Dało im to kolejno miejsca 16., 18. i 22. Całe zawody wygrał Japończyk Daiki Ito. Lider po pierwszej serii, w drugiej lądował na 92 metrze i nie dał szans konkurncji. Obok niego na podium stanęli Anders Bardal i Lukas Hlava.
