Ostatnie tygodnie były dla Kamila Stocha niezwykle trudne. Wydawało się, że najlepszy polski skoczek z biegiem sezonu będzie radził sobie coraz lepiej, ale nagle przyszedł kolejny kryzys, którego apogeum mogliśmy oglądać w Willingen – tam Stoch nie zdołał przebrnąć przez kwalifikacje. Postanowiono więc, podobnie jak jakiś czas temu przed igrzyskami, wycofać Stocha z Pucharu Świata i dać mu odpocząć oraz potrenować indywidualnie. Teraz polski skoczek w mediach społecznościowych pochwalił się, jak spędzał ten czas.
Kamil Stoch zdradza swoje plany
Na temat słabej formy Kamila Stocha i prób jej odbudowania wypowiedziało się już wielu ekspertów, z Adamem Małyszem na czele. Wiadomo było, że skoczek z Zębu musi przede wszystkim oczyścić głowę, odzyskać siłę mentalną.
Kamil Stoch na swoim profilu na Instagramie poinformował, że faktycznie ostatni czas poświęcił na odpoczynek, ale... zdążył szybko za skokami zatęsknić. Z tego powodu już w piątek wróci do zajęć, choć zapowiedział, że najpierw będą to treningi na siłowni. Do ćwiczeń na skoczni Kamil Stoch ma wrócić po weekendzie. – Przez ostatnie dni regenerowałem siły mentalne, nie myśląc o skokach i wiece co? Już tęsknię! Jutro pierwszy trening na siłowni, a po niedzieli wracam na skocznię – czytamy we wpisie Stocha.