Jak dotychczas tylko Sven Hannawald wygrał cztery konkursy Turnieju Czterech Skoczni w jednym sezonie. Bardzo blisko wyrównania tego rekordu jest Kamil Stoch, który zwyciężył już w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku. Przed nim już tylko zawody w Bischofshofen. W klasyfikacji generalnej całego turnieju ma ogromną przewagę nad drugim Andreasem Wellingerem. Wynosi ona ponad 64 punkty.
Jeśli w ostatnim konkursie nie wydarzy się trzęsienie ziemi, to Kamil Stoch przebije osiągnięcie Adama Małysza. Skoczek z Wisły tylko raz triumfował w Turnieju Czterech Skoczni. Obaj panowie mieli okazje skakać razem w drużynie, a obecnie współpracują ze sobą. Małysz pełni funkcję dyrektora koordynatora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN. Na co dzień jest przy kadrze naszych skoczków.
Adam Małysz stara się pomóc naszym zawodnikom w każdy możliwy sposób. Świadczy o tym zdjęcie jakie Kamil Stoch wstawił na swój profil na Instagramie. Widać na nim, jak były skoczek trzyma nad swoim młodszym kolegą parasol podczas gdy ten udziela wywiadu. Internauci żartują, że uczeń przerósł mistrza i role się odwróciły.
Post udostępniony przez Kamil Stoch (@kamilstochofficial) Sty 4, 2018 o 11:09 PST
Widzieliście kiedyś większą radość na twarzy człowieka trzymającego parasol?:-) Wielki skoczek tak pięknie pomaga drugiemu wspaniałemu. pic.twitter.com/PsMMzLGhmO
— Krzysztof Srogosz (@srogi) 4 stycznia 2018
Zobacz również: TCS. Sven Hannawald dla „Super Expressu”: Możemy stworzyć ze Stochem ekskluzywny klub