Tomasz Zimoch przez lata był jednym z najbardziej rozpoznawalnych komentatorów skoków narciarskich w Polsce. Jego głos nieustannie towarzyszył transmisjom radiowym z występów m.in. Adama Małysza i Kamila Stocha. W ostatnich latach popularny dziennikarz poszedł jednak w stronę polityki i został jednym z posłów Koalicji Obywatelskiej, jednak w trakcie sprawowania mandatu przeniósł się do Polska 2050. Działalność polityczna nie sprawiła jednak, że zatracił pasję do sportu, o czym świadczą jego regularne występy w programie "Skokomania" transmitowanym na youtube'owym kanale Super Express Sport. Podczas najnowszej audycji Zimoch zaskoczył niespodziewaną przepowiednią co do zimy!
Tomasz Zimoch zamienił się w jasnowidza Jackowskiego! Niesamowita zimowa przepowiednia
Po piątkowych kwalifikacjach w Bad Mitterndorf 65-latek na gorąco skomentował występ Polaków i ich najgroźniejszych rywali. Dość niespodziewanie po ostatnich konkursach w Sapporo jednym z najmocniejszych skoczków wydaje się być obecnie Ryoyu Kobayashi, który przebudził się na domowym obiekcie i był prawdziwym dominatorem. Wzrost formy potwierdził też pierwszego dnia na Kulm, zajmując 5. miejsce w kwalifikacjach, co skłoniło Zimocha do niezwykłego porównania, które przerodziło się też w wymowną przepowiednię niczym z najostrzejszych wizji najpopularniejszego polskiego jasnowidza - Krzysztofa Jackowskiego.
- On się przebudził w Sapporo i myślę, że nie chce spać dalej zimą, podobnie zresztą jak jedna z niedźwiedzic w Tatrach w okolicach Morskiego Oka, co świadczy, że zima długa jeszcze przed nami. Mamy potwierdzenie w przypadku polskich Tatr, a także w przypadku Kobayashiego. Przypomnijmy, że ten sezon będzie trwał przecież do pierwszych dni kwietnia - stwierdził na wizji uznany dziennikarz. W dalszej części podkreślił też świetną formę Halvora Egnera Graneruda, Dawida Kubackiego, Stefana Krafta i Andreasa Wellingera. To właśnie oni wraz z Kobayashim mają jego zdaniem stanowić czołówkę podczas pierwszego weekendu PŚ z lotami narciarskimi w tym sezonie. Poniżej obejrzysz całą "Skokomanię" z udziałem Tomasza Zimocha:
Listen on Spreaker.